Są miejsca w szkołach dla dzieci z Ukrainy. Powstaną też oddziały przygotowawcze

Fot. PAP/B. Wójtowicz

W szkołach powstaną specjalne oddziały przygotowawcze, gdzie dzieci z Ukrainy będą mogły uczyć się języka polskiego i wyrównywać różnice programowe. W szkołach mają być też zatrudnione osoby, które pomogą w tłumaczeniu.

– Państwo musi zapewnić dzieciom-uchodźcom dostęp do edukacji – stwierdził Wojciech Cybulski, warmińsko-mazurski wicekurator oświaty.

W związku z napływem dużej liczby, bo zakładamy, że tych dzieci będzie dużo, w tych oddziałach dzieci będą uczyły się przede wszystkim języka polskiego, innych przedmiotów w miarę możliwości. Takie oddziały mogą też funkcjonować jako oddziały międzygminne.

Czy oddział przygotowawczy powstanie, o tym zdecyduje dyrektor placówki, może to być także oddział międzyszkolny. Co ważne, by zapisać dziecko z Ukrainy do szkoły, nie są potrzebne żadne dokumenty, procedury są uproszczone. W olsztyńskich podstawówkach przyjęto do tej pory dwoje dzieci z Ukrainy, ale dyrektorzy zdecydowali, że mogą one dołączyć do zwykłych klas.

ELBLĄG

Zespół Szkół Pijarskich im. św Mikołaja w Elblągu oferuje 30 miejsc dla uczniów – od zerówki po klasy licealne. Najwięcej, bo aż 10 jest w zerówce. Oferta została opublikowana już w dniu napaści Rosji na Ukrainę. Na stronie szkoły jest wykaz klas i liczba oferowanych miejsc.

Podano także informację o uproszczonych zasadach włączenia uczniów z Ukrainy. Jeśli rodzice czy opiekunowie nie mają dokumentów, wystarczy pisemnie oświadczenie. Nie ma też konieczności dostarczania poświadczonego ich tłumaczenia. W gronie pedagogów elbląskiej szkoły są już wolontariusze, którzy poprowadzą zajęcia z języka polskiego. Szkoła prosi także rodziców o pomoc w znalezieniu osób znających język ukraiński i rosyjski, które mogłyby też włączyć się do działań. Kiedy pojawią się dzieci, władze szkoły zwrócą się do społeczności z prośbą o sfinansowanie im obiadów. Elbląscy pijarzy opracowali też plan zbiórki rzeczowej. Lista potrzeb jest przygotowana przez zakonników z Ukrainy, a także z Rzeszowa i Krakowa. Oni też będą koordynowali dostawę darów.

EŁK

Szkoły i przedszkola przygotowują się na przyjęcie dzieci z Ukrainy. Wiceprezydent Ełku Artur Urbański deklaruje, że do placówek zostaną przyjęci wszyscy chętni.

Szkoły przygotowują się do tego przede wszystkim od strony edukacyjnej. Do ratusza zgłaszają się osoby ze znajomością języka ukraińskiego, które mogą wesprzeć placówki w organizacji zajęć. W Ełku uczy się już część dzieci z Ukrainy. Samorząd zapewnia im dodatkowe zajęcia z języka polskiego. Dzieci z Ukrainy będą kierowanie do już istniejących klas. Jeśli będzie taka potrzeba, to samorząd utworzy dodatkowe oddziały – tylko dla uczniów ukraińskich.

Autor: M. Kwiatkowska / M. Stankiewicz / M. Zbrożek
Redakcja: K. Ośko