Ruszył proces kierowcy, który spowodował wypadek. Zginęło rodzeństwo
fot. P. Getka
Przed olsztyńskim sądem rejonowym rozpoczął się proces mężczyzny oskarżonego o spowodowanie śmiertelnego wypadku 11 listopada zeszłego roku na ul. Bałtyckiej w Olsztynie i ucieczkę z miejsca zdarzenia. Mężczyzna miał jechać z prędkością 190 km/h. Zginęło wtedy rodzeństwo – 23-letnia Weronika i 25-letni Sebastian.
Oskarżony Zbigniew G. nie pojawił się na sali sądowej, mimo że był zawiadomiony o terminie rozprawy. – Nie miał takiego obowiązku – wyjaśniał reprezentujący go adwokat Piotr Afeltowicz.
Tragiczna sprawa dla obu rodzin, zwłaszcza dla rodziny pokrzywdzonych, którzy zginęli w tym zdarzeniu drogowym. Należy okazać im po ludzku współczucie. Oskarżony oczywiście bardzo żałuje, że doszło do tego tragicznego wypadku z jego udziałem i będzie o tym mówił na sali rozpraw.
Mateusz Nowicki – pełnomocnik rodziny zmarłych, którzy są w tej sprawie oskarżycielami posiłkowymi, zapowiedział, że będą żądać maksymalnego wymiaru kary, czyli 12 lat więzienia.
Postępowanie przygotowawcze prokuratura przeprowadziła, w mojej opinii, w sposób perfekcyjny. Mamy ogromną ilość dowodów, mam nadzieję, że dojdziemy w tej sprawie do tzw. prawdy materialnej, czyli wyjaśnimy, dlaczego doszło do tego wypadku w tak tragicznych okolicznościach.
fot. P. Getka
Na miejscu był brat zmarłego rodzeństwa – Patryk, który jest oskarżycielem posiłkowym. Odpowiadał na pytania sądu dotyczące wypadku.
To był 11 listopada, czyli dzień wolny od pracy. Mieli jechać nad jezioro, żeby pobiegać, mieli jechać do kina. Spędziliśmy ten dzień jeszcze razem przed moim wyjazdem. Najechałem na ten wypadek, wracając do domu. Szok, niedowierzanie. Tamtego dnia wszystko się zmieniło.
Jak mówił mężczyzna, jego rodzice nie są w stanie uczestniczyć w procesie ze względu na zły stan psychiczny po śmierci dwójki ich dzieci.
W sądzie odczytane zostały wcześniejsze wyjaśnienia oskarżonego. Mówił wówczas, że nie pamięta chwili wypadku, tego, co się z nim później działo i nie przyznaje się do popełnienia przestępstwa. Sąd przesłuchuje dziś powołanych świadków.
Zbigniewowi G. grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
fot. P. Getka
Autor: A. Skrago
Redakcja: M. Rutynowski
2 osoby zginęły w wieczornym wypadku w Olsztynie. Zablokowana jest ulica Bałtycka
Prokuratorskie zarzuty. Ciąg dalszy sprawy tragicznego wypadku na Bałtyckiej
