Radny odpowie przed sądem
Za naruszenie nietykalności cielesnej policjantów oraz znieważenie policjanta i strażnika miejskiego odpowie przed sądem olsztyński radny miejski Jarosław Sz. Prokuratura Olsztyn – Południe skierowała do sądu akt oskarżenia w tej sprawie.
Samorządowcowi grozi kara grzywny, ograniczenia wolności, albo pozbawienia wolności do 3 lat.
Jeszcze podczas postępowania prokuratorskiego sprawa została skierowana do mediatora.
Podejrzany i pokrzywdzeni pojednali się, radny wyraził żal i skruchę zapłacił też zadośćuczynienie finansowe. Mimo to prokuratura zakończyła postępowanie skierowaniem aktu oskarżenia, a nie warunkowym umorzeniem, chociaż takie warunki zostały spełnione. Ocenę zachowania pozostawiono sądowi.
Sprawa dotyczy incydentu z grudnia ubiegłego roku w centrum Olsztyna. Policję o awanturującej się grupie mężczyzn powiadomił taksówkarz.48-letni Jarosław Sz., jego 28-letni syn Rafał Sz. oraz ich znajomy chcieli wsiąść do zamówionej taksówki, jednak taksówkarz odmówił wykonania kursu, bo mężczyźni byli pijani. Wówczas syn radnego zaczął się awanturować, kopać taksówkę, a z wezwanymi na miejsce policjantami szarpać się i ich wyzywać. Gdy policjanci skuli 28-latka kajdankami, funkcjonariuszy zaatakował jego ojciec Jarosław Sz. Ojciec i syn trafili do komendy miejskiej policji, gdzie dalej wyzywali policjantów.
W czasie pierwszych przesłuchań przez prokuratora podejrzani nie przyznali się do zarzutów, odmówili też złożenia wyjaśnień.
Jarosław Sz. został wybrany do rady miejskiej Olsztyna w 2010 roku z komitetu wyborczego wyborców byłego prezydenta Olsztyna Czesława Jerzego Małkowskiego. (grab/as)