Problem z realizacją inwestycji w centrum Olsztyna

Dworzec Olsztyn Śródmieście. fot. Przemysław Getka

Wojewoda uchylił zezwolenie na budowę węzła przesiadkowego Olsztyn-Śródmieście. Węzeł Olsztyn-Śródmieście ma objąć teren u zbiegu ulic Partyzantów i 1 Maja, w rejonie przejścia podziemnego na Zatorze. PKP budują tam przystanek kolejowy.

Problem w tym, że pasażerowie wysiadający z pociągów wychodziliby na garaże, których jest tam około 50. Miasto uznało, że należy je wyburzyć i stworzyć ciąg pieszy do przystanku autobusowego oraz skwer z elementami upamiętniającymi istniejący tam dawniej cmentarz ewangelicki. Jest już wybrany wykonawca – tu też pojawił się problem, bo oferty złożone w przetargu były zbyt drogie, ale ostatecznie ratusz zdecydował się zwiększyć dofinansowanie.

Prace nie mogą jednak ruszyć ze względu na uchylenie przez wojewodę zezwolenia na realizację inwestycji. To efekt protestu złożonego przez właścicielkę jednego z 50 garaży. Ten teren jest podzielony na małe działki, tylko kilka z nich należy do miasta, reszta do osób prywatnych. Miasto planowało wyburzyć garaże na podstawie specustawy drogowej, która pozwala przejąć nieruchomości uniemożliwiające przeprowadzenie inwestycji.

Odwołanie było tylko jedno, poza tym mieliśmy telefony i pisma od mieszkańców, którzy pytali o szczegóły inwestycji. Planowaliśmy wypłacić właścicielom garaży odszkodowania zgodne z wyceną rzeczoznawcy, ale na razie procedura jest wstrzymana

– informuje Marta Bartoszewicz z olsztyńskiego ratusza.

Co ciekawe, to jedyne odwołanie, które zostało złożone, wojewoda warmińsko-mazurski odrzucił. Jednak przy okazji służby prawne wojewody przyjrzały się dokładnie całej sprawie i zauważyły braki w dokumentacji. Po pierwsze, miasto musi uaktualnić decyzję środowiskową, bo w trakcie prac przygotowawczych zmieniono nieco projekt inwestycji. Stwierdzono także drugi problem – dotyczy możliwości zastosowania specustawy drogowej.

Część nieruchomości, na których będą wykonywane roboty budowlane, nie jest objęta specustawą drogową i na ich wykonanie niezbędne jest przedłożenie przez inwestora oświadczeń o posiadanym prawie do dysponowania tymi nieruchomościami na cele budowlane

– mówi Krzysztof Guzek, rzecznik wojewody warmińsko-mazurskiego.

Z tych dwóch powodów wojewoda uchylił zezwolenie na realizację inwestycji. Miasto na razie wstrzymało wszelkie prace i zastanawia się, co robić. Niewykluczone, że zaskarży postanowienie wojewody do sądu administracyjnego.

Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: A. Chmielewska