Posłowie z regionu o zmianie władzy w Polsce i współpracy prezydenta z nowym rządem

Janusz Cieszyński, Janusz Cichoń

Zmiana władzy w Polsce głównym tematem Porannych Pytań Radia Olsztyn. Sejm nie udzielił wczoraj wotum zaufania premierowi Mateuszowi Morawieckiemu, a w drugim kroku konstytucyjnym na prezesa Rady Ministrów wybrał Donalda Tuska.

Poseł PiS Janusz Cieszyński mówił, że choć arytmetyki nowego Sejmu nie udało się zmienić, to dobrze, że prezydent misję tworzenia rządu zlecił jako pierwszemu Mateuszowi Morawieckiemu.

Demokracji stało się zadość. Mamy już wybranego prezesa Rady Ministrów. Może nie wszyscy to pamiętają, też to znam tylko z historii, że były takie rządy w Polsce, które były wybierane nie w pierwszym kroku. One też potem sprawowały władzę. Myślę, że wszystko wydarzyło się zgodnie z prawem i konstytucją

– dodał.

Poseł Janusz Cichoń z Koalicji Obywatelskiej stwierdził natomiast, że była to „gra na czas”.

Miała na celu zatarcie śladów po swoich niecnych działaniach. Zwykły – jak to w czasach PiS-u – skok na kasę. Trudno się PiS-owi oderwać od koryta

– przekonywał.

Jak wynika z porządku obrad Sejmu, przedstawienie przez Tuska programu działania oraz składu Rady Ministrów wraz z wnioskiem w sprawie wyboru Rady Ministrów zaplanowano w godzinach 10-16.

W Polsce rozpoczyna się kohabitacja – czyli sytuacja, w której rząd i prezydent pochodzą z przeciwnych obozów politycznych. Współpraca na linii Andrzej Duda i rząd Donalda Tuska była jednym z tematów Porannych Pytań Radia Olsztyn. Poseł Koalicji Obywatelskiej ma nadzieję, że prezydent „w końcu przyjmie do wiadomości to, co stało się w Polsce”.

Moim zdaniem nie ma innego wyjścia. Powinien dla dobra Polski zacząć współpracować z rządem, wypełniając swoje konstytucyjne obowiązki. Niczego więcej od niego nie oczekujemy

– dodał

Janusz Cieszyński nie spodziewa się z kolei, by prezydent nadużywał prawa weta.

Jeżeli ktoś od razu przyjął strategię, że będzie wyłącznie niekonstruktywny, wyłącznie przeciw, wyłącznie weto – mówię jednocześnie o postawie parlamentu i prezydenta – trudno się spodziewać, żeby z tego wyszło coś dobrego

– wskazał.

Ostatni raz kohabitacja miała miejsce w Polsce w 2015 roku, kiedy rządy kończyła koalicja PO-PSL, a pierwszą kadencję rozpoczynał prezydent Andrzej Duda.

Posłuchaj rozmowy Marka Lewińskiego

Autor: M. Lewiński
Redakcja: M. Rutynowski