Politycy o kolei i wiaduktach

zdjęcia: Sławomir Ostrowski

O planach likwidacji kolejnych połączeń kolejowych w regionie, zamykaniu wiaduktów w  Olsztynie dla TIR-ów i ministrze Gowinie, którego premier pozostawił w rządzie dyskutowali goście audycji My Wy Oni: poseł Andrzej Orzechowski – PO,  Władysław Mańkut – SLD, Piotr Płoski – PSL, Artur Chojecki – PiS, Janusz Niedźwiecki – Ruch Palikota, Tadeusz Poźniak –  Solidarna Polska.

Program prowadził Mirosław Sochacki. Wysłuchaj pełnego zapisu dźwiękowego audycji My Wy Oni:

Polskie Linie Kolejowe zamierzają pod koniec roku zawiesić ruch na 300 kilometrach tras na Warmii i Mazurach. Zaskoczony jest tym zarząd województwa, który wysłał w tej sprawie pismo do kolejowej centrali. Natomiast kolejowi związkowcy alarmują, że likwidacja kolejnych połączeń doprowadzi do upadku kolei na Warmii i Mazurach.

Plany PLK komentowali goście audycji My Wy Oni w Radiu Olsztyn.

Artur Chojecki (PiS)

Przedstawiciel PiS Artur Chojecki ocenił, że ten plan stanowi dalszy etap pogłębiania wykluczenia komunikacyjnego naszego województwa.

mówi Artur Chojecki:

Władysław Mańkut (SLD)

Podobnie uważa Władysław Mańkut z SLD, który powiedział, że nie można arbitralnie podejmować tak ważnych społecznie decyzji, tylko na zasadzie „bo tak mi się podoba”.

mówi Władysław Mańkut:

Janusz Niedźwiecki z Ruchu Palikota

Janusz Niedźwiecki z Ruchu Palikota obarcza za to winą ministra transportu, który według niego zrównał infrastrukturalnie kolej, ale niestety w dół. Stwierdził, że minister zamiast realizować akcję „TIR-y na tory”, zrobił odwrotnie, dał „tory na TIR-y”.
mówi Janusz Niedźwiecki:

Andrzej Orzechowski (PO)

To nie decyzja ministra Nowaka, ale kolei – tłumaczy poseł PO Andrzej Orzechowski, który także krytykuje te plany: – Z 2000 kilometrów połączeń kolejowych do likwidacji, 300 kilometrów przypada na Warmię i Mazury. To zgroza! Podjęto tę decyzję bez konsultacji z samorządem województwa, który odpowiada za kolej, dotuje ją.
mówi Andrzej Orzechowski:

od lewej Piotr Płoski (PSL), Tadeusz Poźniak (SP)

Piotr Płoski z PSL-u zapowiedział, że ludowcy będą walczyli o zachowanie tych linii. Podobnie Tadeusz Poźniak z Solidarnej Polski, który wezwał wszystkie siły polityczne i organizacje pozarządowe do wspólnego działania w tej sprawie, ponad podziałami.
mówi Tadeusz Poźniak:

Na razie jednak nikt nie wie, czy zablokowanie planów kolei, która chce zawiesić 300 kilometrów połączeń na Warmii i Mazurach będzie możliwe. W kwietniu w Olsztynie, m.in. w tej sprawie będzie obradowała sejmowa komisja infrastruktury. (wch/as)