Olsztyn, Aktualności, Aplikacja mobilna
Policjant podczas interwencji zastrzelił mężczyznę. Śledczy zarzucają bezpodstawne użycie broni
Policjant z Komendy Miejskiej w Olsztynie, który w trakcie interwencji zabił człowieka, usłyszał zarzuty. Wracamy do strzelaniny na olsztyńskim Zatorzu, do której doszło w lipcu minionego roku. Według śledczych, funkcjonariusz niezasadnie użył broni służbowej.
Z zebranego materiału wynika, że policję wezwała matka pokrzywdzonego. Kobieta bała się o swoje zdrowie, bo jej syn zachowywał się agresywnie. Był pijany i wszczął kolejną awanturę. Interwencję podjęło dwoje policjantów. Najpierw użyli gazu pieprzowego, ale to nie pomogło, a agresor wybił szybę i wyskoczył przez okno, próbując uciec. Mimo ostrzeżeń jednego z policjantów, mężczyzna nie zatrzymał się, dlatego ten użył broni służbowej. Padło siedem strzałów, trzy trafiły agresora, który na skutek obrażeń zmarł w szpitalu.
Śledczy zarzucają policjantowi bezpodstawne użycie broni i nieumyślne spowodowanie śmierci. 33-letni policjant Adam Ch. nie przyznał się do winy i złożył wyjaśnienia, w których tłumaczył, że wszelkie podejmowane działania, w tym użycie broni palnej były zgodne z prawem. Podejrzany ma policyjny dozór oraz zakaz kontaktowania się ze świadkami tragicznego zdarzenia. Ponadto prokurator zawiesił go w czynnościach służbowych.
Dodajmy, że policjantowi grozi do pięciu lat więzienia.
Posłuchaj relacji Kingi Grabowskiej
Autor: K. Grabowska
Redakcja: A. Dybcio