Olsztynianin zwycięzcą Rajdu Warmińskiego. „To doskonały trening przed Rajdem Polski”
Fot. FB Adrian Chwietczuk
Zwycięstwem olsztynianina Adriana Chwietczuka zakończył się 25. Rajd Warmiński, który był także próbą generalną przed Rajdem Polski.
Triumfator zawodów Adriana Chwietczuk przyznał, że czasy na dzisiejszych OS-ach nie miały większego znaczenia.
Wiem jaką pracę chcieliśmy wykonać. Rezultaty za bardzo mnie nie interesowały. To był doskonały trening przed Rajdem Polski. To runda mistrzostw Europy i najważniejsza impreza sportowa w kraju, jeżeli chodzi o rajdy samochodowe. Zależało mi na tym, żeby się dobrze przygotować. Wydaje mi się, że wykonaliśmy dobrą pracę (…) Rajd Polski jest o wiele bardziej skomplikowany niż Rajd Warmiński. Dla mnie to idealny trening.
Drugie miejsce zajęła załoga Zbigniew Staniszewski/Sebastian Rozwadowski. Podium uzupełnili Łukasz Byśkiniewicz/Daniel Siatkowski. Popularny „Danny” był zadowolony z występu.
Trzecie miejsce. Ciężko było się podłączyć pod Adriana, który zaprezentował duże tempo (…) Jechaliśmy bardzo blisko ze Zbyszkiem Staniszewskim (…) Potrzebny był nam ten start po Rajdzie Podlaskim, który nie ułożył się dla nas dobrze. Nabraliśmy pewności. Wiemy, że możemy pojechać szybko. Rajd Polski będzie innym rajdem, będzie dłuższy, odcinki będą miały nie 5 kilometrów, ale 15-18 kilometrów. Tam będzie trzeba pojechać trochę inaczej, ale też szybko (…)
Dla organizatora liczyło się przede wszystkim bezpieczeństwo, o czym świadczą słowa dyrektora Rajdu Warmińskiego Wojciecha Fijałkowskiego.
Najważniejsze, że zawodnicy są zadowoleni. Przejechali prawie 50 kilometrów w pełnym zabezpieczeniu z pomiarem czasu przy pięknej pogodzie. Cieszy mnie, że nie było żadnych spraw związanych z bezpieczeństwem. Żaden kibic nie został potrącony. To, że chłopaki nie trafili w drogę i uszkodzili samochody no cóż. Jak się nauczą się jeździć to będzie wtedy wszystko w porządku.
Za kierownicą samochodu funkcyjnego Rajdu Warmińskiego zasiadał Andrzej Kalitowicz, którego pilotowała legenda prawego fotela Maciej Wisławski.
Udział w Rajdzie Warmińskim, to zdecydowanie lepsze rozwiązanie niż jakieś testy gdzie się jeździ jak koń w kieracie. Tutaj były urozmaicone odcinki specjalne (…)
Rajd Warmiński 2022. Fot. M. Świniarski
Rajd Warmiński 2022. Fot. M. Świniarski
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy za P. Świniarski
