Aktualności, Aplikacja mobilna, Lidzbark Warm., Region, Regiony
Na Warmii i Mazurach przebywa 460 migrantów z Bliskiego Wschodu
Na terenie województwa warmińsko-mazurskiego przebywa obecnie około 460 migrantów z Bliskiego Wschodu. To zarówno osoby ewakuowane przez polski rząd z Afganistanu, jak i nielegalni imigranci zatrzymani na granicy.
69 z tych osób przebywa w ośrodku na terenie powiatu lidzbarskiego. W porozumieniu z Urzędem do spraw Cudzoziemców oraz wojewodą warmińsko-mazurskim zostali umieszczeni w prywatnym ośrodku, który był wcześniej przygotowany na potrzeby kwarantanny związanej z COVID-19.
Starosta lidzbarski Jan Harhaj twierdzi, że informacje o ich obecności nie wywołały negatywnych reakcji mieszkańców.
Wręcz odwrotnie, reakcje są bardzo dobre, mam dużo telefonów z pytaniami, czy nie trzeba jakoś pomóc, zorganizować jakiejś zbiórki. Ale nie ma takiej potrzeby
– mówi Jan Harhaj.
Druga blisko 70-osobowa grupa obywateli Afganistanu ewakuowanych przez polski rząd przebywa na terenie jeszcze jednego z powiatów województwa warmińsko-mazurskiego. Tu również wszystko odbywa się przy współpracy z Urzędem ds. Cudzoziemców oraz Warmińsko-Mazurskim Urzędem Wojewódzkim. Nie wiadomo jeszcze, jak długo te osoby będą przebywały na terenie województwa warmińsko-mazurskiego.
Oddzielną grupę stanowi 320 obywateli państw Bliskiego Wschodu przebywających w strzeżonym ośrodku Straży Granicznej w Kętrzynie. Ich obecność ma związek z kryzysem na granicy polsko-białoruskiej. To osoby zatrzymane w bieżącym miesiącu podczas prób przekroczenia tej granicy.
To są osoby, które przekroczyły granicę wbrew przepisom. Zostały zatrzymane przez funkcjonariuszy Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej, a następnie trafiły do kętrzyńskiego ośrodka
– informuje major Straży Granicznej Mirosława Aleksandrowicz, rzecznik Warmińsko-Mazurskiego Oddziału SG.
W tej grupy znajdują się głównie Irakijczycy – to ponad 200 osób – są w niej także obywatele m.in. Afganistanu. Nie mogą opuszczać ośrodka, ale mają w nim zapewnioną opiekę, mogą korzystać z Internetu czy urządzeń rekreacyjnych oraz placu zabaw dla dzieci. Te osoby – zgodnie z decyzją sądu – mogą przebywać w Kętrzynie do trzech miesięcy, w tym czasie mają prawo złożyć wnioski o azyl.
Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: A. Niebojewska