Maturzyści z Górowa Iławeckiego piszą egzamin z języka ukraińskiego. ZDJĘCIA
Rano 35 abiturientów Zespołu Szkół z Ukraińskim Językiem Nauczania w Górowie Iławeckim przystąpiło do egzaminu z języka ukraińskiego na poziomie podstawowym. Po południu 9 osób będzie pisało maturę na poziomie rozszerzonym.
Przed wejściem na salę większy stres mieli nauczyciele niż uczniowie, którzy uważają, że najważniejsze mają już za sobą.
W związku z ożywieniem kontaktów gospodarczych między Polską a Ukrainą osoby znające język ukraiński są coraz częściej poszukiwane przez polskie firmy. Praktycznie nie ma tygodnia, żeby do szkoły w Górowie nie dzwonił ktoś ze świata biznesu w poszukiwaniu tłumaczy.
– Poszukiwani są chętni do pracy absolwenci szkoły – podkreśla dyrektorka szkoły Maria Olga Sycz.
Wielu tegorocznych maturzystów z Górowa Iławeckiego deklaruje chęć studiowania na polskich uczelniach. Większość szkół, w których odbywają się matury z języka ukraińskiego, znajduje na terenach Polski północnej i zachodniej. To największe skupiska Ukraińców przesiedlonych w 1947 roku przez władze komunistyczne w ramach akcji „Wisła”. Obecni uczniowie tych szkół to najczęściej potomkowie przesiedleńców, lub dzieci pochodzące z rodzin polsko-ukraińskich. Od kilku lat są też tacy uczniowie, których rodzice mieszkają na Ukrainie albo pracują w Polsce.
W szkołach dla mniejszości ukraińskiej, oprócz języka i historii Ukrainy, uczniowie mogą na zajęciach dodatkowych poznać tradycyjne rękodzieło, uczyć się gry na ludowych instrumentach, śpiewu czy tańca. Na matury przychodzą ubrani w tradycyjne „soroczki”, czyli koszule wyszywane w ukraińskie wzory ludowe.
Egzamin pisemny z języka narodowego jest dla abiturientów szkół dla mniejszości narodowych obowiązkowym pisemnym egzaminem maturalnym obok egzaminów pisemnych z języka polskiego, języka obcego i matematyki oraz jednego przedmiotu z tzw. grupy przedmiotów dodatkowych na poziomie rozszerzonym. Muszą też zdać trzy obowiązkowe egzaminy ustne: z języka polskiego, języka obcego nowożytnego i języka ojczystego.
Redakcja: BSChromy za S.Petryczenko