„Dosyć prosty, niczym nie zaskoczył”. Maturzyści o egzaminie z języka angielskiego

fot. Przemysław Getka

Około 10 tysięcy maturzystów na Warmii i Mazurach skończyło właśnie trzeci dzień egzaminów. By zdać, muszą uzyskać co najmniej 30 procent.

Po języku polskim i matematyce dziś przyszedł czas na trzeci obowiązkowy przedmiot, którym był język obcy. Większość maturzystów wybrała język angielski. Jak ocenili dzisiejszy egzamin? Komentarze uczniów z Liceum Ogólnokształcącego nr 3 w Olsztynie zebrał Leszek Tekielski:

Łatwa, szybka, sprawna. Temat przychylny, ponieważ była to rozmowa o pracę. Łatwy temat o prostym słownictwie, bez wyszukanych problemów.

Arkusz był dosyć prosty, niczym nie zaskoczył.

Nieznacznie łatwiejsza była matura próbna. Słabo mi poszło. Ruszyłam trochę maila. Spodziewałam się czegoś znacznie łatwiejszego.

Było nawet prosto, ale to jest egzamin podstawowy, a ja będę musiała napisać rozszerzony, więc raczej dla mnie proste.

Język angielski na poziomie podstawowym, obok polskiego i matematyki, jest jednym z trzech przedmiotów obowiązkowych. Oznacza to, że podejście do tych egzaminów oraz uzyskanie co najmniej 30 proc. jest konieczne, by zdać maturę i uzyskać świadectwo dojrzałości.

W tym roku ze względu na pandemię i zdalne nauczanie maturzyści nie muszą zdawać egzaminów ustnych. Resort edukacji i nauki zdecydował także o okrojeniu wymagań.

Autor: L. Tekielski
Redakcja: M. Rutynowski