Maryla Rodowicz w specjalnym wywiadzie dla Radia Olsztyn opowiedziała o pracy, życiu prywatnym i marzeniach

Maryla Rodowicz udziela wywiadu Robertowi Lesińskiemu, fot. APodbielska

Maryla Rodowicz niedawno świętowała 50-lecie pracy artystycznej na festiwalu w Opolu, a w piątek 29 września wystąpiła w Olsztynie. Przed koncertem  udzieliła wywiadu Robertowi Lesińskiemu.

Artystka jest w doskonałej formie i jak twierdzi,  zawdzięcza to półtoragodzinnej, codziennej grze w tenisa.

Na koncercie, oprócz żelaznych przebojów, jak Małgośka, Niech żyje bal, Ale to już było, zaśpiewała  utwory z najnowszej płyty pt. „Ach Świecie…”.

W rozmowie zdradziła, że  marzy, by znaleźć puste  mazurskie jezioro i połowić ryby z łódki . Wspominała też wakacje z małymi wówczas dziećmi nad jeziorem Narty. Ponieważ  20 metrów od brzegu było płytko, więc było to idealne miejsce dla dzieci.

A ja w łódce płynęłam na ryby w trzciny. Jadąc na koncert do Olsztyna mijałam po drodze piękne mazurskie jeziora i ogarnęła mnie tęsknota, by znów połowić ryby, ale teraz to nie jest możliwe, by znaleźć miejsca bez gapiów

– westchnęła Maryla Rodowicz.

Maryla Rodowicz przyznała, że jest fanką piłki nożnej i 5 października leci do Erywania na mecz reprezentacji Polski z Armenią.

Posłuchaj rozmowy z Maryla Rodowicz.

Redakcja: ASocha