Kolejne obwodnice powstają na Warmii i Mazurach. Drogi będą gotowe w ciągu 10 lat

Fot. Ł. Sadlak

 Warmia i Mazury będą miały 5 obwodnic realizowanych w ramach rządowego programu budowy 100 obwodnic do roku 2030.

Najbardziej zaawansowany jest budowa obwodnicy wsi Smolajny w ciągu drogi krajowej numer 51. Przetarg został ogłoszony 31 lipca, a termin składania ofert mija za 2 tygodnie. Umowa z wykonawcą ma zostać podpisana jeszcze w tym roku. Inwestycja będzie prowadzona w latach 2021-2023.

Kolejna na liście jest obwodnica Gąsek koło Olecka w ciągu DK 65. Na początku sierpnia GDDKiA wystąpiła do burmistrza Olecka z wnioskiem o wydanie decyzji środowiskowej. Inwestycja, oprócz budowy samej obwodnicy Gąsek obejmie budowę dodatkowych jezdni i przebudowę okolicznych dróg publicznych, budowę wiaduktów, przejść dla zwierząt, chodników i rond oraz oświetlenia.

Pozostałe 3 obwodnice: Olsztyna wraz z obwodnicą Dywit i obwodnice Szczytna i Pisza są na etapie przetargów na dokumentację projektową.

Jaki jest cel budowania obwodnic właśnie w tych miejscach? Wyjaśnia Jerzy Szmit, prezes Prawa i Sprawiedliwości w okręgu olsztyńskim oraz były wiceminister infrastruktury i budownictwa.

Żebyśmy byli tym regionem Polski, który sprzyja rozwojowi Polski – przemysłu i gospodarki, ale przede wszystkim wygodzie i bezpieczeństwu mieszkańców. Chodzi o bezpieczny, szybki i sprawny transport, który nie zakłóca funkcjonowania miast.

Zgodnie z założeniami Ministerstwa Infrastruktury, program 100 obwodnic zostanie zrealizowany w ciągu 10 lat. Jego koszt to 28 miliardów złotych. Łączna długość obwodnic w kraju ma wynieść ponad 800 kilometrów.

Jeżeli chodzi o filozofię planowania rozbudowy dróg, wiele się zmieniło w ostatnich latach – uważa były wiceminister infrastruktury i budownictwa.

Jest to kolejny krok do tego, żebyśmy mogli się rozwijać i bezpieczniej jeździć.

Posłuchaj relacji Aleksandry Skrago

Autor: A.Skrago
Redakcja: B.Świerkowska-Chromy