Opublikowany 3 stycznia 2018
Aktualności, Bliższe Spotkania

Energooszczędny dom i nowe technologie. Ułatwienie życia, czy fanaberia?

Fot. Fotolia.com

Obok wzrastających sezonowo kosztów ogrzewania, o wysokości naszych rachunków za energię w dużej mierze decydują urządzenia elektryczne i stopień ich energochłonności.

Świadomość jak dużo sprzęty domowe zużywają energii może stanowić pierwszy krok w oszczędnym zużyciu prądu. Które urządzenia opłaca się mieć? Używanie których będzie kosztowne ale wygodne? W Bliższych Spotkaniach przeanalizujemy pracę zmywarki, suszarki, urządzeń 2w1 i inteligentnego oświetlenia domu.

Gościem Izabeli Malewskiej i Krzysztofa Kaszubskiego był elektryk Piotr Zaremba.

Izabela Malewska: Co zrobić, żeby zmniejszyć swoje rachunki za prąd?

Piotr Zaremba: Przede wszystkim trzeba się skupić na oświetleniu oraz wyrobieniu nawyków nie pozostawiania urządzeń w trybie standby czyli podtrzymania. Najlepiej odłączać urządzenie od sieci. W skali roku są to jakieś oszczędności. Największe oszczędności przyniesie nam wymiana tradycyjnych źródeł światła na oświetlenie ledowe.

Izabela Malewska: Pralki, żelazko, elektryczne suszarki do ubrań, odkurzacze. Są to urządzenia, które także potrafią zużyć sporo energii. Które urządzenie jest najmniej energooszczędne?

Piotr Zaremba: Chyba odkurzacz starszego typu, pralka – szczególnie grzałka w pralce, która pobiera dosyć dużo energii, mniej więcej tyle ile czajnik elektryczny, czyli w granicach 2000 watów.

Izabela Malewska: Czy warto zainwestować chociażby w środki odkamieniające, które możemy dodawać do prania?

Piotr Zaremba: Oczywiście warto. Jeśli pralka ma taką możliwość należy korzystać z trybu ekologicznego.

Krzysztof Kaszubski: Czym są oznaczenia np. A+, A++, A+++. Czy warto się tym kierować przy zakupie urządzeń?

Piotr Zaremba: Oczywiście. Oznaczenia te są to klasy energetyczne. Przy oznaczeniu A+++ mamy pewność, że urządzenie jest bardziej ekonomiczne niż urządzenie z dwoma plusami.

Izabela Malewska: Czy stara, wadliwa instalacja elektryczna także może wpłynąć na nasze rachunki za prąd?

Piotr Zaremba: Oczywiście. Stan instalacji też znaczący wpływ na wskazania licznika. Przykładowo uszkodzona izolacja w ścianie w przypadku połączenia z wilgocią generuje nagrzewanie, przewód się nagrzewa i licznik nabija nam energię. Żeby tego uniknąć należy dokonać okresowych pomiarów instalacji elektrycznej. Wpływa to także na nasze bezpieczeństwo.

Posłuchaj rozmowy z Piotrem Zarembą

Piotr Zaremba – cz. 1