Dyrektor Centrum Kultury w Ostródzie może zostać na stanowisku. To jednak nie koniec zawiłej sprawy

Wojewódzki Sąd Administracyjny w Olsztynie. Fot. Łukasz Sadlak

Wojewódzki Sąd Administracyjny nie zgadza się na odwołanie wieloletniego dyrektora Centrum Kultury w Ostródzie. Chodzi o kontrowersyjną decyzję, przeciwko której m.in. protestowali niektórzy radni z Ostródy. Na wyroku Sądu Administracyjnego w Olsztynie sprawa jednak się nie kończy.

W połowie kwietnia burmistrz odwołał Juliana Pawłowskiego z powodu, jego zdaniem, złamania prawa podczas epidemii w Polsce. Chodziło o zorganizowanie 21 marca koncertu transmitowanego na żywo w Internecie, wbrew poleceniu burmistrza. Koncert został przerwany przez wezwaną policję, a niespełna miesiąc później dyrektor został dyscyplinarnie zwolniony – po 25 latach pracy na tym stanowisku i pół roku przed emeryturą.

Sąd Administracyjny w Olsztynie stwierdził nieważność zarządzenia burmistrza o odwołaniu dyrektora. W rozmowie z Radiem Olsztyn burmistrz Zbigniew Michalak stwierdził, że wyrok jest nieprawomocny, a sprawa trafi teraz do Naczelnego Sądu Administracyjnego. W tej sprawie toczy się też postępowanie przed Sądem Pracy z powództwa byłego dyrektora Centrum Kultury.

Nowym dyrektorem instytucji została Ewa Wiśniewska. W jej sprawie zostało złożone zawiadomienie do prokuratury w związku z plagiatem. Miała się dopuścić przestępstwa przedstawiając do konkursu na stanowisko dyrektora program działania Centrum, skopiowany z wcześniej złożonej koncepcji funkcjonowania MOK w Olsztynie, której autorem jest dyrektor ośrodka Mariusz Sieniewicz.

Autor: A. Skrago
Redakcja: K. Ośko