Polecane, Aktualności, Aplikacja mobilna, Poranne Pytania, Region
Co powinno decydować o wskazaniu kandydata na premiera? Słuchaj Porannych Pytań
Tradycja czy presja czasu? Co powinno decydować o wskazywaniu kandydata na premiera? Dyskutowali o tym goście Porannych Pytań Radia Olsztyn.
Prezydent Andrzej Duda desygnował na to stanowisko Mateusza Morawieckiego. Minister cyfryzacji i poseł PiS Janusz Cieszyński przekonywał na antenie Radia Olsztyn, że to postępowanie zgodne z prawem i tradycją.
To jest normalna reguła, przewidziana w Konstytucji, że misję tworzenia rządu powierzono osobie wskazanej przez ugrupowanie, które zdobyło najwięcej głosów. To jest taka tradycja w Polsce
– podkreślił.
Senator PO Jerzy Wcisła odpowiedział, że jest to „niepotrzebne tracenie czasu”.
Nie ma żadnych szans na utworzenie tego rządu. Daje czas na wyprowadzenie pieniędzy, na załatwienie spraw personalnych, a Polska traci. Polska ciągle czeka na decyzje, które poprze parlament, na przywrócenie środków unijnych. I będzie nadal czekała
– wskazał.
Czy Mateusz Morawiecki przekona do siebie polityków innych partii? Janusz Cieszyński uważa, że expose premiera może dać PiS-owi większość konieczną do dalszego rządzenia.
To expose i ten program ma trafić do liderów tych partii, którzy mogą mieć inne postrzeganie rzeczywistości niż Donald Tusk. Zobaczymy, jak to się rozwinie
– powiedział.
Senator PO Jerzy Wcisła uważa natomiast, że PiS nikogo do siebie nie przekona, bo partie dotychczas opozycyjne są gotowe do wspólnego utworzenia rządu.
Myślę, że umowa koalicyjna pokaże, jak duża jest spójność i jak duża jest determinacja, by wspólnie rządzić i jakie są możliwości dogadywania się koalicji demokratycznej w tym dziele
– ocenił.
Dziś mamy poznać umowę koalicyjną między Platformą Obywatelską, Trzecią Drogą i Nową Lewicą. W poniedziałek odbędzie się zaś pierwsze posiedzenie Sejmu nowej kadencji.
Posłuchaj rozmowy Andrzeja Piedziewicza
Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: K. Ośko