Polacy na wakacjach lubią ryzykować. Ponad 54 proc. turystów wyjeżdżających na zagraniczne wakacje nie skorzysta z żadnego ubezpieczenia. Jeśli zdecyduje się już na polisę, będzie to karta EKUZ (…) – tak wybierze 13,5% – lub standardowe ubezpieczenie w biurze podróży – 12%.
– czytamy w opublikowanym komunikacie.
Z badania wynika, że niecałe 8 proc. turystów wykupi polisę w firmie ubezpieczeniowej, a 2,2 proc. osób skorzysta z innej polisy, np. oferowanej w karcie kredytowej. Ponad 10 proc. jeszcze nie zdecydowało, czy skorzysta z ubezpieczenia – dodano.
Jak zaznaczyła Monika Masztakowska z firmy, która upubliczniła badanie, nadal większość Polaków wyjeżdża na zagraniczne wakacje bez ubezpieczenia.
Podobnie jak rok temu, zrobi tak co drugi turysta. Jest to mniej niż jeszcze w 2017 r., kiedy za granicę bez polisy wyjeżdżało ponad 70% badanych, jednak odsetek nadal jest duży
– wskazała.
Dodała, że powodów takich decyzji może być wiele, jednym z nich są oszczędności. – Musimy jednak pamiętać, że wyjazd bez ubezpieczenia jest bardzo ryzykowny, szczególnie jeśli podróżujemy w dalsze zakątki świata – zaznaczyła.
Z badania wynika, że wyjazdy bez ubezpieczenia determinują m.in. zarobki. Im większy dochód tym chętniej wykupujemy polisę. Ponad trzy czwarte ankietowanych o dochodach do 2 tys. zł wyjeżdża bez ubezpieczenia. W przypadku osób z zarobkami między 2 a 3 tys. zł już 56,2 proc. Dodano, że osoby najlepiej zarabiające (powyżej 5 tys. zł) najczęściej wykupią również polisę bezpośrednio w firmie ubezpieczeniowej – 44,4 proc.
Jak zauważa Masztakowska, wyjeżdżając na wakacje na terenie Unii Europejskiej z kartą EKUZ, warto pamiętać, że pokrywa ona różne świadczenia w zależności od kraju członkowskiego. – Jeśli dane świadczenie jest refundowane w Polsce, nie znaczy to, że w innym państwie również będzie. Natomiast w przypadku standardowych ubezpieczeń w biurze podróży, często mają one niskie sumy gwarantowane – wskazała.
Autor: PAP
Redakcja: A. Chmielewska
