„Być może uratowali komuś życie”. Świadków zaniepokoił styl jazdy kierowcy

Dzięki reakcji świadków na drodze krajowej 59 niedaleko Mrągowa udało się zatrzymać pijanego kierowcę.

Innych kierowców zaniepokoił sposób jazdy kierującego oplem.

– Zadzwonili więc pod numer alarmowy, a patrol zatrzymał auto na drodze – powiedziała młodszy aspirant Paulina Karo z mrągowskiej policji.

Okazało się, że świadkowie prawidłowo ocenili sytuację i być może uratowali komuś życie, bo kierujący miał dwa promile w organizmie.

Za jazdę po pijanemu grozi do 2 lat pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów nawet do 15 lat, przy czym minimalny okres, na jaki zakaz ten jest orzekany określono na poziomie 3 lat.

Niezależnie od orzeczonej kary, sąd będzie obligatoryjnie orzekał świadczenie pieniężne w wysokości nie mniejszej niż 5 tys. złotych.

Autor: B. Gajlewska
Redakcja: K. Ośko