Aktualności, Poranne Pytania
Artur Chojecki: przygotowana przez olsztyńskich urzędników lista prawie stu ulic do weryfikacji to przejaw braku elementarnej wiedzy historycznej
O rocznicy katastrofy smoleńskie, uroczystościach upamiętniających to tragiczne wydarzenie i ustawie nakazującej dekomunizację nazw ulic – mówił w Porannych Pytaniach Polskiego Radia Olsztyn wojewoda warmińsko-mazurski Artur Chojecki.
Artur Chojecki podkreślał, że uroczystości odbywają się w różnych miejscach województwa warmińsko-mazurskiego, między innymi w Olsztynie, Elblągu i Kętrzynie.
Mija 7 lat od tego tragicznego poranka, kiedy to polska delegacja na czele z prezydentem Lechem Kaczyńskim, udając się na uroczystości 70-lecia Zbrodni Katyńskiej, zginęła w do dziś nie wyjaśnionej katastrofie. Centralne uroczystości rocznicowe odbywają się w Olsztynie. O godzinie na Placu Solidarności odbędzie się Apel Pamięci Ofiar Katastrofy Smoleńskiej. Następnie około 13 w urzędzie wojewódzkim rozpocznie się konferencja pt. Katyń – Smoleńsk. Pamiętamy z wykładem dr Pawła Warota z IPN i występami młodzieży z Liceum Akademickiego w Olsztynie i rapera Tadeusza Polkowskiego „Tadka”.
Gość Porannych Pytań przypomniał, że w katastrofie pod Smoleńskiem zginęło wiele osób wywodzących się z Warmii i Mazur. Artur Chojecki wspomniał: ministra Aleksandra Szczygłę, minister Grażynę Gęsicką, marszałka sejmu Macieja Płażyńskiego i ordynariusza polowego Wojska Polskiego biskupa Tadeusza Płoskiego.
Zginęła elita polskiej polityki i polskiego życia społecznego. Zginęli przedstawiciele rodzin Katyńskich, którzy jechali odwiedzić groby swoich bliskich.
Gość Polskiego Radia Olsztyn mówił także o ustawie dekomunizującej przestrzeń publiczną, która nakłada na samorządy obowiązek zmian nazw tych ulic, które odwołują się do symboli komunizmu. Samorząd Olsztyna przysłał nazwy około stu ulic z prośbą o ich weryfikację.
To co przygotowali urzędnicy prezydenta Grzymowicza, to sprawa zdumiewająca. Ustawa jasno mówi, że nazw ulic, placów, mostów, dróg i innych miejsc nie mogą upamiętniać wydarzenia, daty, organizacje i osoby symbolizujące komunizm lub inny ustrój totalitarny (…) Lista, którą otrzymali radni i która w sposób wybiórczy została przedstawiona w wielu mediach jest to przejaw ogromnego braku elementarnej wiedzy na temat historii, co zatrważa jeżeli się pomyśli o innych decyzjach wydawanych przez tak niedouczonych urzędników. Albo jest to przejaw manipulacji mającej na celu zdezawuowanie ustawy, jej obśmianie i wzbudzenie negatywnych emocji. Umieszczenie na liście przedstawionej radnym takich postaci jak generał Franciszek Kleeberg, generał Kazimierz Sosnkowski, generał Leopold Okulicki, generał Stefan Grot-Rowecki, generał Władysław Anders, czy takich dat jak 11 listopada, nie wspominając o wielu osobach zasłużonych dla życia Olsztyna jak np. Grażyna Langowska stwarza wrażenie, że ci którzy stworzyli taką listę mieli na myśli coś złego. Wywołało to duże zamieszanie w przestrzeni publicznej.
Posłuchaj rozmowy Krzysztofa Kaszubskiego z Arturem Chojeckim
(BWChromy)