Ratownicy musieli ewakuować z łodzi kilka osób
Woda na szlaku Wielkich Jezior Mazurskich ochłodziła się i ma obecnie 22 stopnie. Sporo chmur i powiewy do 3-4 w skali Beauforta. Takie warunki nie są złe do żeglowania. Niestety, żeglarze po wypłynięciu z portu, często zapominają o podstawowych zasadach bezpieczeństwa.
Chodzi m.in. o obserwowanie znaków kardynalnych. Z tego powodu ratownicy musieli wczoraj ewakuować kilka osób z łodzi na jeziorze Mamry.
Żeglarze zahaczyli lub uderzyli o kamienie i niestety uszkodzili łódź. Zaczęła się do niej wlewać woda, więc konieczna była ewakuacja osób płynących łódką. Takie sytuacje wynikają najczęściej z nieuwagi sterników, bo niebezpieczne miejsca są odpowiednio oznaczone
– powiedziała dyżurna MOPR w Giżycku Monika Kułakowska.
Przypomnijmy, że w przypadku niebezpiecznych sytuacji na wodzie należy dzwonić pod numery alarmowe: 601 100 100 lub 984.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: I. Malewska
Redakcja: A. Niebojewska