Ekorolnicy z Warmii i Mazur mogą stracić dotacje
Rolnicy prowadzący na Warmii i Mazurach gospodarstwa ekologiczne mogą stracić dotacje.
Minister Rolnictwa i Rozwoju Wsi cofnął w całości upoważnienie jednostce certyfikującej Bioekspert. Była to główna firma certyfikująca na Warmii i Mazurach. Tymczasowo zastępuje ją Inspekcja Jakości Handlowej i Artykułów Rolnych, ale zgodnie z prawem może to czynić tylko do 8 października. Do tego czasu rolnicy muszą podpisać umowy z nowymi firmami certyfikującymi. Dotychczas taką współpracę podjęło zaledwie 10 procent zainteresowanych.
Właściciele ponad półtora tysiąca gospodarstw narażają się na straty finansowe – mówi Jacek Kuczajowski dyrektor biura Warmińsko-Mazurskiej Izby Rolniczej. Rolnicy mogą stracić nie tylko tegoroczne dotacje, ale i te z lat minionych, ich gospodarstwa stracą bowiem prawo do nazywania się ekologicznymi.
Na Warmii i Mazurach jest 3 i pół tysiąca gospodarstw ekologicznych, z czego prawie tysiąc 700 było certyfikowanych przez firmę Bioekspert. (kwiat/bsc)