Ratownicy MOPR przestrzegają: nie istnieje bezpieczny lód
Fot. MOPR
Powoli zamarzają Wielkie Jeziora Mazurskie. Grubość pokrywy lodowej wynosi na akwenach od 5 do 15 centymetrów.
Jak powiedział Dariusz Luma z Centrum Koordynacji Ratownictwa Wodnego w Giżycku, na jeziorach przybywa amatorów zimowych sportów wodnych.
Ruch na tafli lodu jest wzmożony. Dziś przybyło głównie wędkarzy lodowych. Wczoraj więcej było łyżwiarzy. Pokrywa lodu wynosi od 10 do 15 centymetrów grubości
– stwierdził.
Dariusz Luma dodał, że lód na jeziorach nie jest stabilny i trzeba bardzo uważać.
Nie istnieje pojęcie – bezpieczny lód. Jezioro to żywy organizm. Tafla nie wszędzie jest równa, szczególnie w miejscach gdzie są jakieś cieki wodne. Wpływ na to ma też głębokość i prędkość wody pod powierzchnią lodu. Należy być bardzo ostrożnym
– przestrzegł.
W rejonie Wielkich Jezior Mazurskich do końca dnia temperatura od 0 do plus 1 stopnia Celsjusza. Będą nadal przelotne opady chwilami mokrego śniegu.
Synoptycy mówią o nadciągającym nad Warmię i Mazury silnym mrozie. Z 16 na 17 stycznia temperatura minimalna ma spaść do -25 st. C. Tak będzie w części wschodniej Mazur w powiatach: ełckim, giżyckim, gołdapskim, oleckim, kętrzyńskim, mrągowskim, piskim, węgorzewskim. W części zachodniej temperatura spadnie do -15 st. C.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: B. Gajlewska
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy
