Dziś Światowy Dzień Życia Konsekrowanego
Dziś Światowy Dzień Życia Konsekrowanego. Kościół katolicki skupia swoją uwagę na osobach zakonnych. Z tej okazji uroczystej mszy świętej w olsztyńskiej bazylice konkatedralnej przewodniczył abp Józef Górzyński, metropolita warmiński.
Na świecie żyje około 950 tys. osób konsekrowanych. W Polsce jest ok. 32 tys. zakonnic i zakonników, którzy angażują się w różne prace. Są między innymi w szkołach, szpitalach i w mediach.
Około 1300 osób to siostry z zakonów klauzurowych. W naszym regionie są dwa takie zakony: siostry karmelitanki ze Spręcowa i siostry klaryski kapucynki ze Szczytna.
W archidiecezji warmińskiej obecnie pracuje 180 sióstr zakonnych, 95 ojców zakonnych, 3 braci zakonnych i 12 dziewic konsekrowanych. To świeckie kobiety, które składają śluby czystości. Na terenie archidiecezji warmińskiej znajduje się 30 żeńskich domów zakonnych i 27 męskich. W diecezji elbląskiej działa 13 zgromadzeń zakonnych męskich i 12 żeńskich. Natomiast na terenie diecezji ełckiej realizuje swoje powołanie 5 zgromadzeń męskich oraz 12 zgromadzeń żeńskich.
– 5:50 pobudka, pół godziny później spotykamy się w kaplicy na porannej modlitwie, jutrzni – mówiła siostra Blanka ze Zgromadzenia Sióstr Misjonarek Apostolstwa Katolickiego (pallotynek) w Lidzbarku Warmińskim.
Potem najczęściej na 7 idziemy do kościoła na mszę świętą. Później, plecak w rękę i gonitwa do szkoły. Jak się zdąży, to chwytamy za śniadanie, jak nie, to jemy na przerwie. Następnie lekcje, czyli wspaniałe spotkania z młodzieżą, radość przekazywania i dzielenia się miłością Jezusa. Potem powrót do domu, nasze wspaniałe siostry emerytki gotują obiad, mamy przygotowany ciepły posiłek. Popołudniu przygotowujemy się do kolejnego dnia, wiosną pracujemy w ogrodzie. O 17:00 spotykamy się na adoracji Najświętszego Sakramentu. My jesteśmy zgromadzeniem kontemplacyjno-czynnym, więc staramy się łączyć wymiar modlitwy i pracy. Wieczorem kolacja, różaniec, nieszpory. O 22:00 wyłączamy światła, to moment na rozejście się wspólnoty
– mówiła w rozmowie z reporterem Radia Olsztyn siostra Blanka.
Tymczasem siostra Miriam z Karmelu w Spręcowie (gm. Dywity), czyli z klasztoru pw. Trójcy Przenajświętszej i Bożej Rodzicielki Maryi w telefonicznej rozmowie z reporterem Polskiego Radia Olsztyn przekonywała, że klauzura to dar, który siostry otrzymały, by żyć na wyłączność dla Boga.
To dla nas zaproszenie, by przezywać życie dużo głębiej. W związku z tym, że mamy dużo mniej bodźców niż inni, to możemy głębiej przeżywać te, które są nam dane.
Zakonnice mieszkają w Spręcowie od 29 lat. W tej chwili w Karmelu żyje kilkanaście sióstr.
Siostra Miriam przypomina, że – choć zakon ma charakter klauzurowy – to kontakty ze światem zewnętrznym są możliwe.
Mamy różne formy spotykania się. W naszych rozmównicach, w których widujemy się z rodziną lub bliskimi, są jednak kraty. To forma przypomnienia, że – choć spotykamy się razem – jesteśmy oddzielone, że nasze życie jest wciąż dla Boga
– dodała.
Zakonnice ze Spręcowa kontaktują się też z rodziną i przyjaciółmi za pomocą Internetu. Podkreślają jednak, że robią to na tyle rzadko, by nie rozpraszało to harmonogramu ich dnia.
Jak zauważył historyk Andrzej Bobrowicz, Olsztyn, obok Warszawy i Krakowa, jest jednym z trzech miast w Polsce, gdzie są wszystkie trzy zakony franciszkańskie (Zakon Braci Mniejszy, kojarzony z czarnymi habitami Zakon Braci Mniejszych Konwentualnych oraz Zakon Braci Mniejszych Kapucynów).
Kościół franciszkanów mamy przy ul. Wyspiańskiego na Zatorzu, franciszkanów konwentualnych w kościele św. Maksymiliana przy samym dworcu kolejowym oraz kapucynów w kościele Matki Bożej Ostrobramskiej przy ul. Pana Tadeusza obok Parku Kusocińskiego
– dodał Bobrowicz.
Posłuchaj relacji Marka Lewińskiego
Autor: M. Lewiński
Redakcja: K. Ośko
