Polska komentuje wybory
7 lipca w Elblągu odbędzie się druga tura wyborów prezydenckich. Zmierzą się w niej kandydaci: PiS Jerzy Wilk, który zdobył blisko 32 procent poparcia i PO Elżbieta Gelert, na którą zagłosowało 21,25 procent elblążan.
………………………………………………..
Prawo i Sprawiedliwość
My to zmiana, Platforma to kontynuacja. Tak PiS będzie przekonywał elblążan, by w drugiej turze wyborów prezydenta miasta głosowali na kandydata Prawa i Sprawiedliwości – Jerzego Wilka.
Szef struktur terenowych PiS Joachim Brudziński podziękował mieszkańcom Elbląga za głosy i podkreślił, że odnieśli sukces, pokazując czerwoną kartkę Platformie.
Rzecznik PiS Adam Hofman skomentował wynik Solidarnej Polski, która swój prawie 6-procentowy wynik uznała za sukces. Zdaniem Hofmana te głosy zostały zmarnowane. ………………………………………………………………………………………………………………………….. Sytuacja polityczna w Polsce się zmienia – uważa europoseł Jacek Kurski. Polityk Solidarnej Polski ocenia, że wyniki wyborów pokazują zmianę nastawienia części wyborców ………………………………………………………………………………………………………………………….. Zdaniem marszałek sejmu Ewy Kopacz wynik głosowania w Elblągu i druga tura wyborów prezydenta miasta, w której zmierzą się kandydaci: Prawa i Sprawiedliwości Jerzy Wilk oraz Platformy Obywatelskiej Elżbieta Gelert – to szansa na naprawienie błędów, a nie powód do zmartwienia: Razem z wyborami prezydenta miasta, elblążanie wybierali też 25-osobową Radę Miasta, w której Platforma Obywatelska miała większość. Po wyborach zasiądą w niej przedstawiciele tylko czterech ugrupowań. PiS ma 10 mandatów, PO – 7, SLD – 5, a komitet Witolda Wróblewskiego – 3 mandaty. .………………………………………………………………………………………………………………………….. Leszek Miller dodał, że Sojusz udowodnił swoją przewagę nad Ruchem Palikota i Europą Plus. Ich kandydatce Ewie Białkowskiej nie pomogła obecność tak znanych polityków, jak Aleksander Kwaśniewski i Janusz Palikot. Miller oświadczył, że decyzję, kogo poprzeć w drugiej turze wyborów prezydenta, podejmą działacze z SLD z Elbląga. ..………………………………………………………………………………………………………………………….. Mimo tego Janusz Palikot podziękował wszystkim, którzy zaangażowali się w wybory i tym, którzy na Ruch Palikota zagłosowali: Ruch Palikota nie zamierza na tym zakończyć aktywności w Elblągu i będzie za rok ponownie walczyć o mandaty. Podobnie będzie w całym kraju. Palikot przyznał, że błędem było stworzenie dwóch komitetów, wyłonionych z Grupy Referendalnej. To Wolny Elbląg wspierany przez jego partię doprowadził do odwołania władz miasta z PO. Podział na dwa komitety rozproszył głosy i spowodowało, że ani Ruch Palikota ani Wolny Elbląg nie mają radnych. Palikot zapowiedział też, że jego ugrupowanie nie poprze w drugiej turze wyborów prezydenckich żadnego z kandydatów. ..………………………………………………………………………………………………………………………….. Wybory w Elblągu pokazują zmiany zachodzące na scenie politycznej. Nie ulega wątpliwości, że Platforma Obywatelska traci bardzo mocno poparcie, ale nie można mówić o klęsce partii rządzącej – uważa politolog dr Beata Gałek. Doktor Beata Gałek zwraca uwagę, że o swoistym zwycięstwie po lewej stronie sceny politycznej może mówić Sojusz Lewicy Demokratycznej. W wyborach w Elblągu kandydatka Ruchu Palikota i Europy Plus Ewa Białkowska uzyskała zaledwie 4,8 procent głosów, a lista nie zdołała wprowadzić ani jednego przedstawiciela do Rady Miasta. Ponad 5 i pół procent głosów otrzymał natomiast kandydat Solidarnej Polski Paweł Kowszyński. Doktor Gałek ocenia, że jest to sukces, który w najbliższym czasie może procentować na rzecz ugrupowania Zbigniewa Ziobry.
Solidarna Polska
Zbigniew Ziobro uważa, że słowa rzecznika PiS świadczą o braku szacunku dla wyborców. Lider Solidarnej Polski zauważył też, że PiS bliżej jest do koalicji SLD niż z jego partią: Druga tura wyborów prezydenta Elbląga odbędzie się 7 lipca.
Platforma Obywatelska
Wiceszefowa klubu Platformy Obywatelskiej Małgorzata Kidawa-Błońska przyznaje, że PO w takiej sytuacji znalazła się po raz pierwszy. Przedterminowe wybory w Elblągu były konsekwencją referendum, w którym odwołano sprawujących władzę polityków Platformy. Posłanka dodaje, że w takiej sytuacji bardzo trudno odbudowuję się zaufanie wyborców. Odrabiamy straty po referendum – dodaje Małgorzata Kidawa-Błońska.
Sojusz Lewicy Demokratycznej
Z wyniku SLD w Elblągu zadowolony jest Leszek Miller. W przedterminowych wyborach prezydenta i Rady Miasta kandydat Sojuszu Lewicy Demokratycznej Janusz Nowak zdobył 11 procent głosów, Sojusz ma też 5 miejsc w radzie. Przewodniczący SLD powiedział na konferencji prasowej, że poparcie dla jego partii wzrosło w porównaniu z poprzednimi wyborami w Elblągu. SLD jest też alternatywą dla coraz większej liczby Polaków – uważa Leszek Miller:
Ruch Palikota
Janusz Palikot przyjechał do Elbląga, żeby podziękować Ewie Białkowskiej, która stała na czele listy Ruchu Palikota Elbląg Plus w przedterminowych wyborach samorządowych. Ani liderka ani kandydaci do Rady Miasta nie zyskali wystarczającego poparcia mieszkańców. Komitetowi nie udało się przekroczyć progu wyborczego.
Politolodzy
Po pierwszej turze wyborów w Elblągu zaskoczenia nie było – uważa politolog doktor Bartłomiej Biskup z Uniwersytetu Warszawskiego. Zdaniem eksperta, PiS i PO mają powody do zadowolenia. Zdaniem Bartłomieja Biskupa, w drugiej turze wszystko się jeszcze może zdarzyć.PRZECZYTAJ TAKŻE