Apele nie pomagają. 60-latek palił w piecu stare gąbki i śmieci
Apele, ostrzeżenia i kary nie pomagają. Wciąż są tacy, którzy trują środowisko, stosując jako opał najróżniejsze odpady.
Tym razem pijany mieszkaniec gminy Szczytno palił w piecu, nieużywanym od prawie dwóch lat, stare gąbki i śmieci. 60-letni mężczyzna trafił do policyjnej celi. Policję powiadomił 51-letni współlokator truciciela, który powiedział, że mężczyzna nie reaguje na prośby o zgaszenie pieca. Na miejsce pojechał patrol – relacjonuje oficer prasowy policji w Szczytnie starszy sierżant Izabela Cyganiuk.
Pijany truciciel odpowie za naruszenia przepisów Ustawy o odpadach. Grozi mu areszt lub grzywna.
Autor: P. Karpiszen
Redakcja: A. Dybcio