Strona główna Radio Olsztyn
Posłuchaj
Pogoda
Olsztyn
DZIŚ: 4 °C pogoda dziś
JUTRO: 5 °C pogoda jutro
Logowanie
 

Chwast to każda niepożądana roślina w ogrodach, szklarniach, na trawnikach. Czy jednak mogą być pożyteczne?

Krwawnik. Fot. Stanisław Czachorowski

Dla człowieka szczęśliwego każdy chwast jest kwiatem, a dla cierpiącego – każdy kwiat to chwast” – tak mówi fińskie przysłowie. Dziś w Bliższych spotkaniach o chwastach.

Chwast, to każda roślina niepożądana w danym miejscu – na polach uprawnych, łąkach, w ogrodach, szklarniach, na trawnikach. Czy jednak chwasty mogą być pożyteczne?

Joanna Golon, dziennikarka Radia Olsztyn i autorka audycji „Radio w ogrodzie” była gościem Agnieszki Lipczyńskiej.

A. Lipczyńska: Asiu, czy chwasty są pożyteczne i czy są nam potrzebne?

J. Golon: Są bardzo potrzebne dlatego, że stanowią taką bioróżnorodność w przyrodzie. Ja na przykład lubię trawniki zachwaszczone – to może dziwnie zabrzmi, ale nie przekonuje mnie dlaczego trawa jest lepsza od np. jastrzębca kosmaczka, który jest naprawdę piękny. Ma srebrzyste listki, kwitnie na żółto, nie trzeba go kosić, ma takie płaskie listeczki, bardzo szybko się rozrasta i zabiera całe połacie terenu. Jest ładniejszy i przyjemniejszy. Rozumiem, że niektórzy wolą takie zwykłe trawniki, które trzeba kosić, które są ładne, zielone, mięciutkie, ale jastrzębiec też jest milutki i mięciutki. Poza tym dużo chwastów można zastosować jako nawóz. Proponuję, żeby nie niszczyć w swoich ogródkach pokrzyw tak do końca. Oczywiście tam, gdzie chwasty wchodzą nam w rabaty, to wiadomo wyrywamy je, bo chcemy mieć kwiaty, a nie chwasty. Natomiast tam, gdzie jest trawa, jakiś kąt ogrodu i rosną pokrzywy, to zostawmy je. Nie dość, że można je zjeść w sałatce, w zupie, zrobić z nich sok bardzo pożywny i bardzo zdrowy, to jeszcze możemy z tych pokrzyw zrobić nawóz dla roślin.

A. Lipczyńska: Więc żadnych chwastów nie wyrywasz?

J. Golon: Są oczywiście chwasty, które są nie do zniesienia – nawet dla mnie. To jest perz, który jest bardzo ekspansywny, trudno go wytępić. Także bardzo wiele osób narzeka na podagrycznik, który też bardzo się rozrasta, ciężko go wytępić – nawet środkami chemicznymi. Ale ja go wykorzystuję do jedzenia. On też jest bardzo zdrowy np. na choroby reumatyczne. Można korzystać z chwastów. Domyślam się, że nie jedną wojnę ludzie przetrwali dzięki chwastom.

Posłuchaj rozmowy

00:00 / 00:00

Mając na myśli chwasty najczęściej mówimy o uporczywych roślinach, które rosną nie tam, gdzie byśmy chcieli. Natomiast ładniejsze określenie tych roślin, to dzikie rośliny jadalne. Kamila Michalska – autorka bloga Tygiel Warmiński, propagatorka zdrowego i ekologicznego stylu życia była gościem Agnieszki Lipczyńskiej.

A. Lipczyńska: Kiedy zaczęłaś doceniać chwasty?

K. Michalska: W zasadzie one były w moim życiu od początku, bo wychowałam się na wsi i wszystkiego o jedzeniu – takim nieoczywistym – nauczyła mnie babcia. Babcia nauczyła mnie też wielkiego szacunku do jedzenia. Ona przeżyła obóz wieloletni w czasie wojny, gdzie po prostu jadło się wszystko. Opowieści babci słuchałam zafascynowana i wszystkiego chciałam próbować. Stąd to dla mnie było takie zwyczajne, że jemy szczaw, mniszek lekarski czy bluszczyk kurdybanek.

A. Lipczyńska: Wiesz jaką opinię mają chwasty. Raczej myślimy o tym, że trzeba je usuwać. Czy trudno jest zmienić nasze nastawienie?

K. Michalska: Teraz już coraz łatwiej. Te trendy takie proekologiczne coraz częściej się pojawiają. Mówi się o nich głośno. Coraz częściej też zdajemy sobie sprawę z tego, że warzywa nie do końca są ekologiczne i dobre. W większości warzyw, które kupujemy nie widzi si ziemi. Są na specjalnych podkładkach hodowane, więc tak naprawdę chwast może być bardzo dobrą, zdrową i ekologiczną alternatywą właśnie dla pędzonych warzyw i owoców.

Posłuchaj rozmowy

 

Redakcja: A. Chmielewska za D. Kucharzewska

Więcej w ekologia, zdrowe odżywianie, chwasty
Ekolodzy apelują: nie zostawiajmy śmieci i sprzątajmy po sobie podczas majowych pikników

Ekolodzy namawiają, aby podczas długiego weekendu jak najczęściej korzystać z naczyń łatwo rozkładających się lub wielokrotnego użytku. Po majówkowych imprezach zwykle w lasach i innych miejscach...

Zamknij
RadioOlsztynTV