Lekarze, farmaceuci, weterynarze i prawnicy tworzą wspólny front walki z pseudolekami. Uniwersytet zorganizował specjalną konferencję

„Nielegalny rynek produktów leczniczych i suplementów diety w Polsce” – to temat konferencji na UWM i temat „Bliższych spotkań”, które nadajemy z Biblioteki Uniwersytetu Warmińsko – Mazurskiego w Olsztynie.

W konferencji biorą udział udział naukowcy z wydziałów Prawa i Administracji, Nauk Medycznych oraz Medycyny Weterynaryjnej UWM. Honorowy patronat nad tym wydarzeniem objęli Główny Inspektor Farmaceutyczny, Wojewoda Warmińsko-Mazurski i Rektor UWM.

Profesor Waldemar Grzegorzewski z Wydziału Lekarskiego UWM z Katedry Farmakologii – jeden ze współorganizatorów tej konferencji był gościem Agnieszki Lipczyńskej i Krzysztofa Kaszubskiego.

Profesor Waldemar Grzegorzewski

Taka konferencja odbywa się po raz pierwszy?

Powstał taki pomysł, żeby stworzyć grupę do zadań specjalnych na temat nielegalnego rynku produktów leczniczych i suplementów. I to jest właśnie pierwsza ogólnopolska konferencja, która skupia lekarzy, farmaceutów, weterynarzy i prawników.

Jak duża jest skala problemu, bo wydaje się, że rynek leków w Polsce jest kontrolowany.

Ten prawdziwy rynek farmaceutyczny rzeczywiście jest kontrolowany , ale chodzi o ten bardziej nielegalny „farmaceutyczny” – i tu jest problem. Poszukujemy sposobu jak ten rynek opanować. Zaczynamy dzisiaj współdziałanie takiej platformy prawnej – zobaczymy jak to wyjdzie.

Opanowanie tego i opanowanie działań producentów takich powiedzmy produktów „farmaceutycznych” wydaje się bardzo trudne.

Na pewno jest to bardzo trudne – nawet dzisiejsza konferencja zainicjuje pewne elementy, pewne punkty wrażliwe, bo chcemy tą konferencję przenieść później na platformę internetową, żeby można było stworzyć takie forum, jak przygotować pewne aspekty, głównie prawne – żeby móc pomóc lekarzom medycyny, farmaceutom, lekarzom weterynarii właśnie ten rynek opanować, by później nie było tych skutków toksycznych, bo tu głównie o to chodzi.

A jak uświadomić pacjentów?

Uczymy głównie lekarzy, pielęgniarki – wszystkie te osoby, które bezpośrednio mają do czynienia z pacjentami, żeby właśnie ich uświadamiali, co zażywają, ale żeby też wiedzieli jak czytać te wszystkie ulotki jak i informacje. Cały czas przestrzegamy przed kupowaniem z takich portali, które nie wiadomo skąd są i gdzie się one zaopatrują – to jest największy problem. W Polsce może być taki produkt zakazany, ale niestety sklepy internetowe są tak skonstruowane, że każdy może wszystko sprowadzić.

Czy kupując w aptece mamy pewność, że kupujemy dobry, sprawdzony lek?

Na 99% tak, ale zdarzają się takie przypadki legalizowania w innych krajach i sprowadzania do Polski pod formą taką samą, bowiem zdarzały się już takie przypadki, że leki, które były sprzedawane z etykietami, ze wszystkimi formami – okazało się, że były wyprodukowane w innych krajach i to nielegalnie. To była taka substancja pod nazwą danego leku. Na szczęście okazało się, że nie była na tyle szkodliwa, że nie zaszkodziła i wcześnie ją wykryto.

A apteki internetowe?

To nie są apteki tylko sklepy, które sprowadzają produkty. Większość tych aptek nie jest zalegalizowana w Polsce, tylko w innych krajach.

Zbigniew Niewójt

Powoli zaczyna się kształtować pomysł na rozwiązanie problemu nielegalnego obrotu nielegalnymi produktami farmaceutycznymi w Polsce. O tym mówił kolejny gość w studiu Zbigniew Niewójt  – Główny Inspektor Farmaceutyczny Kraju.

W tej chwili jest to problem ogólnoświatowy. Przestępczość wchodzi w rynek leków dlatego, że jest to bardzo opłacalny biznes, a niebezpieczeństwo jest takie, że jest to duże  zagrożenie dla zdrowia i życia pacjentów. Te wszystkie siły, które wchodzą w ten nielegalny rynek mają znakomity potencjał, ale w tym zakresie działają na niekorzyść pacjentów. Musimy sobie zdać sprawę, że leki  sfałszowane albo nie będą działać, abo będą działać ze szkodą dla pacjentów.

Internet to takie prawdziwe wrota przenikania tych produktów w najłatwiejszy sposób bezpośrednio na rynek.

Leki w legalnych źródłach są lekami bezpiecznymi. Niestety, mamy tutaj szeroki dostęp do pseudoleków poprzez internet, sprzedaż na bazarach, siłowniach,  nad którymi nie ma żadnej kontroli. Przez to nie możemy być pewni, czy nabywamy bezpieczne leki. Poza placówkami, które są do tego upoważnione (apteki, punkty apteczne, wszystkie placówki sprzedaży pozaaptecznej  jak stacje benzynowe, sklepy), pozostałe punkty sprzedaży są nielegalne.

Aby ten nielegalny proceder ograniczyć należy uświadamiać społeczeństwo – dodał minister.

Wojewoda Artur Chojecki. Fot. K. Olszewski

Artur Chojecki – wojewoda warmińsko – mazurski jest gościem konferencji, która odbywa się na UWM w Olsztynie.

Czy obrót nielegalnymi lekami dotyczy również województwa warmińsko – mazurskiego, czy służby Pana też monitorują sytuację?

Oczywiście, to dotyczy także naszego regionu. Jeśli chodzi o produkty lecznicze, to kontrolą tego rynku zajmuje się Wojewódzki Inspektorat Farmaceutyczny, natomiast suplementami diety zajmuje się inspektorat sanitarny i tam zdarzają się te też nielegalne czy sfałszowane leki. Myślę, że to jest problem, który narasta. W 2015 roku Polacy wydali na farmaceutyki, na suplementy diety blisko 3,5 miliarda złotych, a jeśli dodamy do tego leki sfałszowane, leki, które nie trzymają żadnych standardów bezpieczeństwa, wręcz są zagrożeniem dla życia i zdrowia obywateli, to widzimy, że skala narasta.

W najbliższym czasie Główny Inspektorat Farmaceutyczny planuje wprowadzenie szerokiej kampanii informującej. Centrum tej kampanii w województwie będzie urząd Wojewody Warmińsko – Mazurskiego.

Miałem okazję rozmawiać z Panem Ministrem i rzeczywiście ta konferencja wpisuje się w ten program walki, a Wojewoda jako ten, który odpowiada za bezpieczeństwo, za kwestie związane ze zdrowiem obywateli – to w sposób naturalny jesteśmy partnerami do tego, aby o to bezpieczeństwo mieszkańców WiM zadbać. Ja oczywiście poprzez moje służby będę się tym zajmować, bo bezpieczeństwo i zdrowie i obywateli to wartość najwyższa dla wojewody i ja oczywiście podejmę takie działania.

Autor: DKucharzewska
Redakcja: ASocha