Zachowajmy nad wodą zdrowy rozsądek!
Mimo, że w długi majowy weekend pogoda na Warmii i Mazurach nie rozpieszczała turystów, wielu z nich wybrało spędzenie tych trzech dni pod żaglami. Niestety – nie obyło się bez tragedii.
Utonęło dwóch żeglarzy. Jeden – w piątek w Nowej Pasłęce, drugi – w niedzielę w Giżycku.
Ratownicy ostrzegają, że trzeba pamiętać o zdrowym rozsądku nad wodą i zaznaczają, że może ich być coraz mniej.
Jak mówi Sławomir Gicewicz z Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego w Olsztynie, powód jest ten sam co roku, czyli skromny budżet. Wydatków jest więcej, turystów jest więcej, a pieniądze – takie same – mówi.
Na wodach nie zabraknie natomiast policjantów. Ci z kolei przypominają o całkowitym zakazie spożywania alkoholu na jednostkach pływających. Niezależnie, czy jest to motorówka, czy nawet kajak – zaznacza starszy sierżant Tomasz Kurstak z olsztyńskiej policji. Za takie wykroczenie grozi mandat do 500 złotych, albo skierowanie sprawy do sądu. Wtedy grzywna może być nawet kilka razy większa.
Podczas ubiegłorocznych wakacji w wodach Warmii i Mazur utonęło 19 osób. Rok wcześniej – 27.
Posłuchaj relacji Macieja Świniarskiego
(mświn/łw)