Polecane, Aktualności, Aplikacja mobilna, Region, Regiony
Żywność drożeje i najprawdopodobniej będzie nadal drożeć. Co mówią eksperci?
W marcu, jak wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego, ceny żywności poszły w górę średnio o 9,6 procent. Inflacja w Polsce rośnie od kilku miesięcy.
Marzec to ostatni miesiąc, za który mamy pełne dane. Średni wzrost cen wyniósł 11 procent w porównaniu z marcem 2021. Z danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że najbardziej zdrożał drób – o 32 procent. O 30 procent zdrożały tłuszcze roślinne, o 24 procent poszedł w górę cukier, a o 23 procent – wołowina. Ze wszystkich kategorii żywności badanych przez GUS nie staniała żadna.
Eksperci z branży rolnej ostrzegają, że musimy być przygotowani na dalszy wzrost cen jedzenia.
To wszystko będzie zależało oczywiście od sytuacji geopolitycznej, od konfliktu na Ukrainie. Im dłużej on będzie trwał, tym ryzyko tego, że żywność będzie droższa, na pewno będzie duże. To ma ogromny wpływ – ceny energii, ropy, gazu mają wpływ na środki do produkcji rolniczej
– mówi Robert Nowacki, członek zarządu Warmińsko-Mazurskiej Izby Rolniczej.
Problemem związanym z wojną są też wzrosty cen pasz. Wprawdzie Polska jest samowystarczalna pod względem wolumenu ich produkcji, ale Ukraina była bardzo istotnym producentem zbóż na rynki afrykańskie i bliskowschodnie, więc wojna podnosi ceny np. pszenicy na całym świecie.
Po drugie, z ukraińskich upraw pochodziła istotna część światowych zasobów tłuszczy roślinnych, stąd zauważalny wzrost ich cen, a do tego są one również używane przy produkcji pasz.
Wszystko to wpływa na ceny mięsa. Dodatkowo nakładają się na to nasze lokalne problemy, czyli mniejsza produkcja wieprzowiny i drobiu, spowodowana występowaniem afrykańskiego pomoru świń i ptasiej grypy w województwie warmińsko-mazurskim jeszcze w ubiegłym roku.
W powiecie nowomiejskim z powodu ASF dużo stad trzody chlewnej musiało zostać zlikwidowanych, druga sprawa to drób. Powiat nowomiejski jest również zasobny w hodowle kurczaka i indyka i tam również ptasia grypa zniszczyła wielu
– zwraca uwagę Joanna Kwiatkowska z Warmińsko-Mazurskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego.
Pewnym czynnikiem stabilizującym ceny mogą być dopłaty do nawozów rolniczych, które ruszają od dziś (25 kwietnia). Za widoczny od kilku miesięcy wzrost cen nawozów odpowiadają wyższe ceny gazu, którego koszt stanowi istotną część kosztu produkcji nawozów. Od dziś rolnicy mogą starać się o wyrównanie wyższych cen.
Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy
PRZECZYTAJ TAKŻE
- Senator KO chce pomóc ukraińskiej młodzieży: Oni nie mają tam żadnej przyszłości
- O europejskim wsparciu dla regionów graniczących z Rosją na konferencji w Olsztynie
- Kolejny transport z pomocą dla Ukrainy. "Jedziemy z prezentami do domu dziecka"
- Tadeusz Baryła: Rosja liczy na to, że Europa przyzwyczai się do wojny w Ukrainie