ZUS wprowadza e-zwolnienia. Dzięki temu kontrola pracowników na L-4 będzie łatwiejsza

Od lipca przyszłego roku nie będzie już papierowych zwolnień lekarskich. Zastąpią je zwolnienia elektroniczne.

Zdaniem rzecznika Zakładu Ubezpieczeń Społecznych Wojciecha Andrusiewicza, usprawni to nie tylko pracę lekarzy, ale też ułatwi kontrolowanie pracowników na L-4. Rzecznik podkreśla, że skontrolowanie elektronicznego zwolnienia będzie możliwe tuż po jego wystawieniu. Dzisiaj większość zwolnień to zwolnienia krótkie – do 7 dni. Tyle właśnie czasu ma pracownik na doniesienie zwolnienia do zakładu. Możliwość kontroli jest więc ograniczona.

ZUS liczy, że dzięki temu, iż każdy pracodawca otrzyma natychmiast wiadomość o wystawieniu jego pracownikowi elektronicznego zwolnienia lekarskiego, zmniejszy się liczba osób wykorzystujących zwolnienia do niewłaściwych celów. Tym bardziej, że pracodawca może też wysłać wniosek o kontrolę zwolnienia.

Wojciech Andrusiewicz przypomina o konieczności założenia przez przedsiębiorców profilu na platformie usług elektronicznych ZUS. Bez tego lekarz nie wystawi zwolnienia i pracodawca tego zwolnienia nie otrzyma. Profil należy założyć do 1 lipca, ale najlepiej zrobić to już teraz – podkreśla Wojciech Andrusiewicz.

Okazuje się, że tylko w pierwszym półroczu tego roku w wyniku kontroli zwolnień lekarskich do funduszu chorobowego wróciło 98 milionów złotych. To oznacza, że część zwolnień lekarskich wystawiona została bezpodstawnie. Zdarza się, że pracownik na zwolnieniu świadczy pracę u innego pracodawcy, wyjeżdża na wakacje lub remontuje mieszkanie – wynika z kontroli ZUS.

Autor: IAR
Redakcja; BSChromy