Dlaczego Warmia i Mazury najsłabiej w kraju wykorzystują unijne pieniądze? Sprawdzi to zewnętrzna firma
Urząd Marszałkowski w Olsztynie szuka firmy, która sprawdzi, czemu na Warmii i Mazurach tak słabo idzie rozdzielanie unijnych pieniędzy.
Pod tym względem warmińsko-mazurskie jest jednym z najgorszych województw w Polsce. Z Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2014-2020 na razie rozdzielono 2 miliardy złotych. To nieco ponad ¼ dostępnych w programie pieniędzy.
Marszałek województwa Gustaw Marek Brzezin przyznaje, że choć podpisywanie umów ostatnio przyspieszyło to nie idzie tak szybko, jak powinno.
To efekt między innymi tego, co Unia Europejska narzuciła podczas tworzenia programu. Unia nie daje już pieniędzy na proste inwestycje, chce innowacyjności, nowych technologii
– przekonuje marszałek Gustaw Marek Brzezin.
Z tą analizą zgadza się Bożenna Ulewicz, radna sejmiku województwa z klubu PiS. Dodaje też, że przyczyn słabego wykorzystania pieniędzy unijnych może być więcej.
Po poprzedniej perspektywie finansowej finanse samorządów nie są w najlepszej kondycji. Podobnie regionalna gospodarka. Nie mamy dużych firm, większość to firmy małe. Może być problem z pieniędzmi na wkład własny do unijnych projektów
– uważa Bożenna Ulewicz.
Przedsiębiorcy dodają do tego – po pierwsze – zbyt niski poziom dofinansowania dla firm przyjęty w województwie, który mógłby być wyższy nawet według unijnych i krajowych regulacji. Po drugie – konieczność przedstawiania kaucji, zabezpieczeń i dodatkowych dokumentów. Wreszcie po trzecie – obowiązek współpracy ze światem nauki.
W wielu działaniach wymagane jest współdziałanie nauki i biznesu. Tymczasem w naszym regionie nie mamy wystarczającej liczby dużych firm, nie ma też zaufania pomiędzy uczelniami i firmami
– uważa Wiesław Łubiński z Business Centre Club, członek komitetu monitorującego Regionalny Program Operacyjny.
Firma, którą w przetargu chce wyłonić Urząd Marszałkowski w Olsztynie, ma dokładnie opisać problemy związane z funduszami unijnymi do połowy grudnia.
Marszałek Gustaw Marek Brzezin liczy zaś na to, że Komisja Europejska złagodzi niektóre kryteria.
Jesteśmy w okresie renegocjacji zasad obowiązujących przy rozdzielaniu pieniędzy unijnych. Rok 2018 to będzie moment, gdy będzie szansa na zmianę kryteriów. Liczę na to, że Komisja pozwoli wtedy przyznawać pieniądze także na prostsze projekty, takie jakich potrzebujemy, czyli związane chociażby ze służbą zdrowia w powiatach czy z infrastrukturą
– podsumowuje marszałek województwa.
Posłuchaj relacji Andrzeja Piedziewicza
Autor: APiedziewicz
Redakcja: BSChromy
