Zimna kąpiel o świcie i bieganie po wsi z kogutem. Tak kiedyś świętowano Niedzielę Wielkanocną
Fot. Anna Minkiewicz-Zaremba
Wielkanocne postne śniadanie, zajączek przynoszący dzieciom słodycze i smaganie panien jałowcową palmą – to tylko niektóre zwyczaje tradycyjnych Świąt Zmartwychwstania Pańskiego na Warmii.
Dawniej Niedzielę Wielkanocną należało przywitać uzdrawiającą kąpielą. Domownicy wstawali wcześnie rano i milcząc szli do strumyka lub rzeki by się umyć. Wierzono, że taka kąpiel przyniesie zdrowie i urodę. Świąteczna niedziela była bardzo radosnym dniem, dlatego po wielkanocnym śniadaniu chłopcy biegali po wsi z piejącym kogutem – symbolem witalności i siły.
Dodajmy, że tradycyjne wielkanocne śniadanie było na Warmii postne. Jedzono przede wszystkim twaróg, masło ulepione w figurkę baranka, razowy chleb upieczony w prostokątnej formie oraz jajka i słone ciasteczka. Dopiero po postnym śniadaniu na świątecznym stole pojawiały się kolejne obfitsze oraz mięsne potraw.
O dawnych zwyczajach mówiła Magdalena Wałuska z Muzeum Warmii i Mazur
Autor: I.Malewska
Redakcja: A. Podbielska
