Niemiecka telewizja nie chce przeprosić za „polskie obozy zagłady”, bo… „PiS ograniczył sądy”

Billboard z napisem „Death Camps Were Nazi German”przed siedzibą ZDF. Źródło: Facebook / @FundacjaTradycji

Sąd Apelacyjny w Krakowie nakazał stacji telewizyjnej ZDF przeproszenie byłego więźnia Auschwitz Karola Tendery, który pozwał stację za nazwanie obozów zagłady „polskimi”. Niemiecki nadawca odmówił wykonania wyroku i złożył do Najwyższego Sądu Krajowego apelację.

Treść apelacji jest skandaliczna – mówi Polskiemu Radiu pełnomocnik Karola Tendery mecenas Lech Obara z Olsztyna.

W złożonej apelacji niemiecka telewizja ZDF próbuje wykorzystać polityczne argumenty do tego, by nie wykonać wyroku sądu w Krakowie nakazującego przeproszenie byłego więźnia Auschwitz.

– wyjaśnia Lech Obara.

Jest to wynik bezsilności prawników ZDF. Nie mając argumentów, używają tych, które nas obrażają – powiedział Lech Obara, dodając, że odmowa przeprosin przez ZDF za użycie określenia „polski obóz zagłady” jest zdumiewająca, podobnie jak argumentacja ujęta w apelacji.

Zarzuty, jakoby przejęcie władzy w 2015 roku przez PiS w jakikolwiek sposób ograniczyło niezawisłość polskich sądów jest niedorzeczne

– dodał mecenas. Lech Obara ma nadzieję, że apelacja zostanie odrzucona.

Zgodnie z decyzją ONZ, prawidłowa i jedyna nazwa obozów zagłady lub obozów koncentracyjnych brzmi: niemiecki nazistowski obóz koncentracyjny lub zagłady (deutschen nationalsozialistischen Konzentrations- und Vernichtungslagern).

Autor: IAR/Paweł Karpiszen
Redakcja: A.Socha