Za oknem szaro i deszczowo. Jak, mimo złej pogody, zachować pogodę ducha?
Natalia Ulewicz. Fot. Ł. Sadlak
Dni coraz krótsze, za oknem szaro i deszczowo. Jak, mimo niesprzyjających warunków atmosferycznych zachować pogodę ducha?
Natalia Ulewicz – dietetyczka była gościem Agnieszki Lipczyńskiej.
A. Lipczyńska: Wiemy doskonale jak poprawić sobie humor w taką pogodę. Cieszę się, że kolega ma urodziny, bo się dzieli pysznym ciastem. Jednak pomoże to tylko na chwilę?
N. Ulewicz: Tak, większość z nas kojarzy przyjemność w jedzeniu ze słodkim smakiem, niektórzy ze słonym, np. chipsy czy inne przekąski. Natomiast trzeba pamiętać, że jest to euforia tylko na chwilę, a później niestety dosyć silne uzależnienie. Oczywiście umiarkowane jedzenie słodkości nie stanowi z reguły problemu, ale jeżeli przez chwilę się cieszymy, mamy przyjemność, a potem pojawiają się w głowie wyrzuty sumienia, to nie jest to niestety dobra droga.
Już dziś wiemy, że możemy znaleźć produkty, które poprawią nam samopoczucie na dłużej, a przy okazji odżywią organizm oraz układ nerwowy i mózg.
A. Lipczyńska: Proszę powiedzieć, co to za produkty?
N. Ulewicz: To będą rzeczy, które są bogate w tryptofan czyli aminokwas, który buduje później białka. Z niego powstaje serotonina – większość osób kojarzy taki przekaźnik. Poprawia to nastrój oraz odpręża. Produkty, które będą bogate w tryptofan to np. banany, avocado, wołowina czy indyk. Takie produkty mogą być fajnym jakby uzupełnieniem. Zawsze polecam „nutellę”, która będzie bombą składników poprawiających nastrój, czyli avocado, banan, orzechy włoskie i kakao. Jest to połączenie wszystkich składników, które działają przeciwzapalnie, odprężająco i zawierają dużo tryptofanu.
A. Lipczyńska: Warto powiedzieć o diecie rozgrzewającej, szczególnie o tej porze roku. Imbir, cynamon, kardamon powracają do łask?
N. Ulewicz: Dokładnie. Teraz, przy takiej pogodzie, jaką mamy za oknem, warto postawić na gotowane dania – gotowane i pieczone warzywa z dodatkiem rozgrzewających przypraw. Cynamon nawet do takich dań da fajny posmak.
Posłuchaj rozmowy z Natalią Ulewicz
Ewa Cichocka. Fot. A. Dybcio
Ewa Cichocka z Czerwonego Tulipana była gościem Agnieszki Lipczyńskiej.
A. Lipczyńska: Na Warmii i Mazurach pochmurno, brzydko, chłodno, a do nas przyszło słońce. Nie wyobrażałam sobie programu bez pani.
E. Cichocka: Ciesze się, że zostałam zaproszona. Nie zgadzam się jednak na słowo brzydko. Możemy powiedzieć mokro, możemy powiedzieć chłodno, możemy używać wszystkich innych przymiotników, ale nie mówmy brzydko, bo jest pięknie. Uważam, że każda pogoda jest wspaniała, piękna i potrzebna.
A. Lipczyńska: I to jest bardzo ważne jakich słów używamy. Jak pogoda na panią wpływa?
E. Cichocka: Ja też uwielbiam słońce, uwielbiam jak jest ciepło. W tym roku otrzymaliśmy tak nieprawdopodobny prezent od natury – praktycznie od kwietnia do połowy października było tak cudownie, tak ciepło, że było jak w Hiszpanii, więc jesteśmy nasyceni i witaminą D i fajnym nastrojem i powinno nam to wystarczyć na parę miesięcy. Nie powinno być tak, że przez dwa dni pada deszcz, a my już marudzimy. Żadnego marudzenia! Teraz wykorzystujemy ten potencjał, który dostawaliśmy przez ostatnie pół roku.
A. Lipczyńska: Musimy pokazać, że to my mamy przewagę nad pogodą i to my rządzimy swoimi myślami?
E. Cichocka: Oczywiście. Ktoś kiedyś powiedział, że nie ma złej pogody, są tylko złe ubrania do danej pogody.
Posłuchaj rozmowy z Ewą Cichocką
Ewa Cichocka – cz. 1
Ewa Cichocka – cz. 2
Jak zwalczyć jesienna chandrę i zachować pogodę ducha? – Przede wszystkim należy sobie uświadomić, że to ja decyduję jak się zachowam bez względu na to, co mnie spotkało w związku z aurą – mówiła Magdalena Kulmaczewska, psychoterapeutka. – Relacje z ludźmi są lekarstwem na wszystko. Zdrowe, ciepłe, prawdziwe, autentyczne relacje z ludźmi są lekarstwem na każdą niepogodę.
Posłuchaj rozmowy z Magdaleną Kulmaczewską Unikanie ludzi narzekających i prowadzenie dziennika pozytywnych zdarzeń na jesienne pochmurne dni poleca – Anna Słowińska, trener rozwoju osobistego coach. Posłuchaj rozmowy z Anną Słowińską Redakcja: A. Dybcio/A. Podbielska za D. Kucharzewska
Magdalena Kulmaczewska – cz. 1
