Wycinka drzew a zapotrzebowanie na drewno. Lasy Państwowe analizują sytuację

Fot. P. Getka

– Będzie więcej lasów, w których nie będzie wycinki drzew – zapowiadał w Porannych Pytaniach Wojciech Matuszak, zastępca dyrektora Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Olsztynie. W całej Polsce zakaz wycinki ma objąć 20 procent lasów.

Podobny odsetek zostanie wyłączony z gospodarki leśnej na terenie olsztyńskiej dyrekcji. Obecnie cięcia nie są prowadzone na około 15 procentach jej obszaru. Wojciech Matuszak przyznał, że trwają analizy, gdzie jeszcze należy zaprzestać pozyskania drewna, a także jak to zrobić, by jednocześnie nie zaszkodzić branży meblarskiej.

Przygotowujemy się do wyznaczenia takich obszarów, wyszukujemy najcenniejszych siedlisk i w najlepszym stanie zachowania, żeby chronić to, co najlepsze. Być może na pozostałych lasach zmodyfikujemy gospodarkę, żeby nie ograniczać podaży tego surowca lub spowolnić ten proces

– dodał.

Gość Porannych Pytań zapowiadał, że wstępne analizy, na których obszarach zaprzestać wycinki drzew, powinny zakończyć się jeszcze w tym miesiącu.

Ministerstwo Klimatu i Środowiska w ubiegłym miesiącu zapowiedziało, że zostaną utworzone tzw. lasy społeczne wokół dziewięciu największych polskich miast. Będą to lasy z ograniczoną wycinką drzew, nastawione na pełnienie funkcji społecznych, związanych z rekreacją i kontaktem mieszkańców z przyrodą. Olsztyna na ministerialnej liście nie było, ale tu też są prowadzone podobne prace.

Olsztyn, z uwagi na położenie, jest otoczony lasami. Nowe osiedla też wkraczają do lasu. Prace trwają w Nadleśnictwach Kudypy i Olsztyn. Działają grupy złożone z samorządów, społeczności lokalnej, organizacji społecznych. Gospodarka leśna jest modyfikowana tak, aby funkcja społeczna była najważniejsza na tych obszarach

– mówił na naszej antenie Wojciech Matuszak.

Posłuchaj rozmowy Andrzeja Piedziewicza

Autor: A. Piedziewicz
Redakcja: M. Rutynowski