Aktualności, Szczytno
Władze Szczytna chcą zrewitalizować ruiny krzyżackiego zamku. Miejsce związane Jurandem ze Spychowa ma się stać atrakcją turystyczną Warmii i Mazur
Władze miejskie Szczytna opracowały projekt rewitalizacji ruin krzyżackiego zamku.
Jak poinformował zastępca burmistrza Krzysztof Kaczmarczyk, miasto przygotowało już dokumentację projektową. W ramach rewitalizacji zamkowych ruin miałyby zostać odsłonięte i udostępnione zwiedzającym średniowieczne podziemia oraz częściowo zasypane obecnie mury obronne. Plany uzgodniono z konserwatorem zabytków i poprzedzono badaniami archeologicznymi. Zgodnie z projektem dawny dziedziniec i teren między trzema skrzydłami zamku zostanie obniżony do poziomu z czasów średniowiecza. Na dziedzińcu ma być zrekonstruowana studnia, a w narożniku południowo-wschodnim wydobyta z ziemi okrągła kamienna baszta. Fosa, otaczająca zamek od strony północnej i zachodniej, zostanie odtworzona i wypełniona wodą.
Pozostałości dawnej krzyżackiej warowni mają być zachowane jako tzw. trwała ruina. Po odsłonięciu piwnicy w skrzydle północnym, zostanie nad nią zbudowany żelbetowy strop, a ponad nim przeszklone zadaszenie. Powstanie w ten sposób dwupoziomowy otwarty obiekt, otoczony ruinami ścian zamku. Ma pełnić funkcję sezonowej sali wystawienniczej. Zaplanowano też parterowy budynek w przestrzeni międzymurza od strony północnej, w którym przez cały rok mają być organizowane wystawy i warsztaty rycerskie.
Zdaniem zastępcy burmistrza, koszt zagospodarowania zamkowych ruin szacowany jest na około 10 milionów złotych, dlatego samorząd Szczytna będzie się ubiegał o unijne dofinansowanie.
Zamek w Szczytnie
Pochodzi z drugiej połowy XIV wieku. Był siedzibą prokuratora, czyli urzędnika zarządzającego jednym z okręgów administracyjno-wojskowych, na które podzielone było państwo krzyżackie. Po sekularyzacji zakonu w 1525 roku przestał pełnić rolę ważnej nadgranicznej warowni. Pod koniec XVI w. przebudowano go na rezydencję myśliwską książąt pruskich. W następnych wiekach został częściowo rozebrany i popadał w ruinę. Przed II wojną św. pozostałości budowli zaadaptowano na lokalne muzeum, a na dawnym przedzamczu wzniesiono gmach nowego ratusza.
Szczycieński zamek rozsławił Henryk Sienkiewicz w powieści „Krzyżacy”. To tutaj miała być przetrzymywana Danusia, uprowadzona podstępnie córka Juranda ze Spychowa. Zamkowe lochy stały się też miejscem uwięzienia samego komesa, któremu na rozkaz komtura Zygfryda de Loewe obcięto język, dłoń i oślepiono.
(PAP/bsc)