W Polsce są już żołnierze batalionowej grupy bojowej NATO, która ma stacjonować w Orzyszu
Prawie pół tysiąca amerykańskich i brytyjskich żołnierzy dotarło w niedzielę do Wrocławia. To pierwszy w Polsce przystanek kontyngentu NATO który zmierza z niemieckiej Bawarii do Orzysza.
Dziś (27 marca) na wrocławskim Rynku odbędzie się piknik wojskowy. To pierwsze z trzech takich spotkań zaplanowanych w Polsce. We wtorek (28 marca) kolejne, z udziałem szefa MON Antoniego Macierewicza, odbędzie się w Piotrkowie Trybunalskim w województwie łódzkim, a w środę (29 marca) w warszawskiej dzielnicy Wesoła.
Decyzję o wysłaniu do Polski i państw bałtyckich czterech wielonarodowych batalionowych grup bojowych potwierdził szczyt NATO w Warszawie w lipcu zeszłego roku. W Polsce oddział będzie rozmieszczony w Orzyszu i pobliskim Bemowie Piskim. Trzonem batalionu w Polsce będzie około 800 żołnierzy z 70 kołowymi wozami opancerzonymi Stryker z amerykańskiego batalionu kawalerii pancernej, stacjonującego na co dzień w bawarskim Vilseck. W Orzyszu batalion NATO będzie współdziałał m.in. z 15 Brygadą Zmechanizowaną w Giżycku. Kawalerzyści znają już Orzysz, w którym ich jednostka kilkakrotnie ćwiczyła, przejeżdżali także przez Polskę w „Rajdach Dragonów”.
Uroczyste powitanie batalionu NATO w Orzyszu odbędzie się 13 kwietnia. Wezmą w nim udział prezydent Andrzej Duda oraz m.in. naczelny dowódca sił NATO w Europie gen. Curtis Scaparrotti z USA.
Batalionowe grupy bojowe to wzmocnione, samodzielne bataliony, które w zależności od państwa liczą od kilkuset do ponad tysiąca żołnierzy. Każdy oddział, który trafi na wschodnią flankę w ramach ciągłej, rotacyjnej obecności, będzie wielonarodowy, ale będzie miał tzw. państwo ramowe, odpowiedzialne za wystawienie większości sił i dowodzenie całością. W przypadku Polski taką rolę będzie pełnić USA, w Estonii – Wielka Brytania, na Litwie – Niemcy, a na Łotwie – Kanada. Do końca czerwca bataliony zostaną rozmieszczone i będą gotowe do działania. Pierwsze oddziały, na Litwę, przybyły pod koniec stycznia.
Prócz Amerykanów w batalionie, który trafi do Polski, będą żołnierze z Wielkiej Brytanii, Rumunii i Chorwacji. Polska z kolei wyśle kompanię czołgów do kanadyjskiego batalionu na Łotwie oraz kompanię zmotoryzowaną do Rumunii, gdzie NATO również wzmacnia swoją obecność.
W styczniu do Polski przyjechało 3,5 tysiąca żołnierzy amerykańskiej pancernej brygadowej grupy bojowej. Jej rozmieszczenie wynika ze zobowiązania, które władze USA podjęły samodzielnie, obok wspólnej decyzji NATO o rozmieszczenie batalionów. Pododdziały brygady zostały rozmieszczone w garnizonach na zachodzie Polski, następnie duża ich część wyjechała szkolić się w innych państwach NATO w regionie.
(PAP/bsc)
