W Morągu rozpoczęło się kolejne wcielenie do Wojsk Obrony Terytorialnej
Fot. M. Wiśniewska
16-dniowym szkoleniem, w jednostce wojskowej w Morągu, rozpoczęło się kolejne wcielenie do Wojsk Obrony Terytorialnej.
Kandydat do tej formacji, po otrzymaniu z Wojskowej Komendy Uzupełnień karty powołania, musi stawić się w jednostce o 6:00 rano, a następnie przejść szereg różnych czynności.
Po wypełnieniu dokumentów finansowych i ewidencyjnych, żołnierz otrzymuje umundurowanie i wyposażenie oraz zdaje egzamin ze sprawności fizycznej – powiedział podpułkownik Mirosław Tołodziecki, dowódca 42 batalionu lekkiej piechoty w Morągu. Wśród wcielanych jest osoba wyjątkowa – Monika Jabłońska, rzeczniczka 4 Warmińsko-Mazurskiej Brygady Obrony Terytorialnej, która – inspirowana przeszłością dziadka, postanowiła pójść jego śladem.
Dzisiaj spełniam swoje dziecięce marzenie, marzenie małej dziewczynki, która chciała zostać żołnierzem. Która, jeżdżąc do dziadków, słuchała opowieści o tym, jak dziadek walczył w Powstaniu Warszawskim. Czuję niesamowitą dumę z tego, że mogę kontynuować jego tradycję
– podkreślała Monika Jabłońska.
W tej turze wcielonych zostanie 160 osób, w tym 20 kobiet.
Fot. M. Wiśniewska
Autor: M.Wiśniewska
Redakcja: A. Dybcio
