Trzęsienie ziemi w Stomilu! Mamy komentarz nowego prezesa klubu
Stomil Olsztyn – Puszcza Niepołomice. Fot. A. Szczepański
Rada Nadzorcza Stomilu Olsztyn odwołała prezesa Wojciecha Kowalewskiego. Jednocześnie zdecydowano się powierzyć tę funkcję legendzie klubu, Grzegorzowi Lechowi.
Jak czytamy w oświadczeniu Przewodniczącego Rady Nadzorczej Michała Brańskiego, „Grzegorz w trakcie piłkarskiej kariery pokazał, że Stomil jest nie tylko jego domem, ale i życiem. W moim przekonaniu nikt z zewnątrz nie będzie tak zaangażowany w to, by Stomil był klubem zwycięskim”.
W ciągu najbliższych miesięcy Rada Nadzorcza ma wspomagać Lecha.
Zamiast jednego odpowiedzialnego – jak to było do tej pory – stawiamy na drużynę. I jak na boisku w meczu z Widzewem po zejściu Janka Bucholca, kapitanem tego zespołu będzie Grzegorz Lech
– czytamy.
Ponadto Michał Brański zapewnił, że przez następne dwa tygodnie klub będzie pracować nad wzmocnieniami i dodał:
Nie można zaprzeczać – zaliczyliśmy falstart sportowy (…) Chciałbym jednak wyraźnie zaznaczyć, że liczymy na każdego zawodnika i każdemu damy taką samą szansę. Bo dziś potrzebujemy wszystkich.
Z oświadczenia można też wywnioskować, że dyrektorem sportowym Stomilu nie będzie już Sylwester Czereszewski.
A jakie plany ma nowy prezes?
Przede mną duże wyzwanie. Jeszcze niedawno biegałem po boisku, przygotowywałem się do nowego sezonu, a teraz dostałem propozycję objęcia stanowiska prezesa. Po rozmowach i przedstawieniu planu doszliśmy do porozumienia. Teraz będę chciał budować przyszłość Stomilu. Klub ma wielkie zasoby w postaci ludzi, którzy otaczają zespół, począwszy od kibiców i ludzi, którzy pracują tutaj na co dzień. Zostawiają dużo zdrowia i wiedzy po to, aby Stomil się rozwijał. Będziemy chcieli z tego skorzystać, aby wszyscy byli zadowoleni. Chciałbym też podziękować za wszystkie słowa wsparcia i gratulacje. Telefon cały czas brzęczy, nie jestem w stanie na wszystko odpowiedzieć. Przez wszystkie media chciałbym podziękować, liczę na wasze wsparcie już w piątek, abyśmy wspólnie pokazali, że jesteśmy wielką siłą. Wiele myśli było w głowie zarówno za tym, aby nie podejmować tego wyzwania, natomiast przeważył fakt, że zawsze chciałem pomagać temu klubowi. Jeżeli ktoś mi zaufał i powierzył bardzo odpowiedzialne zadanie, to chcę temu sprostać, poświęcić całą swoją energię i czas, zjednoczyć ludzi wokół klubu, żebyśmy wspólnie budowali klub.
Stomil Olsztyn następny mecz zagra 25 września z Zagłębiem Sosnowiec.
Posłuchaj relacji Macieja Świniarskiego
Autor: M. Świniarski
Redakcja: A. Dybcio
