„To zapowiedź dalszych cięć” vs „Te pieniądze wrócą do kasy miasta”. Olsztyńscy radni komentują budżet Olsztyna na 2020 rok

O przyszłorocznym budżecie Olsztyna w Porannych pytaniach Radia Olsztyn dyskutowali miejscy radni: Mirosław Gornowicz z prezydenckiego klubu „Ponad Podziałami” oraz Jarosław Babalski, wiceprzewodniczący rady z ramienia PiS.

Jarosław Babalski jest zaniepokojony, że budżet po raz kolejny zwiększa zadłużenie miasta:

Z roku na rok zadłużenie wzrasta. Teraz mamy kolejne zapisy, które w dalszym ciągu będą zadłużały miasto. Mam na myśli emisję papierów dłużnych na kwotę 118,5 mln złotych. Uważam, że ten budżet jest zapowiedzią dalszych cięć.

„Diabeł tkwi w szczegółach” – opowiadał Mirosław Gornowicz:

Pan radny podał, że przeznaczono ponad 118 mln złotych na wykup obligacji. Trzeba pamiętać, że 46 mln złotych przeznaczonych zostanie na prefinansowanie projektów budżetu Unii Europejskiej, które kiedyś wrócą do budżetu miasta. Całe zadłużenie miasta wynika z zadłużeń majątkowych, które jak wiadomo, są przeznaczane na rozwój, inwestycje.

Budżet Olsztyna na 2020 rok został przyjęty wczoraj. Czternastu radnych głosowało „za”, siedmiu było „przeciw”, a trzech wstrzymało się od głosu.

Jedna z ważnych inwestycji którą zapisano w przyjętym wczoraj budżecie Olsztyna na przyszły rok to wymiana parkomatów na nowe. W przyszłym roku w życie wejdą też nowe, wyższe stawki za parkowanie, a strefa zostanie rozszerzona o kilka ulic. Mirosław Gornowicz twierdzi, że rozszerzanie strefy to odpowiedź na potrzeby mieszkańców:

Opłaca się zostawiać tam samochody. Weźmy przykład Dworca Zachodniego – podróżny może zostawić tam samochód, jechać pociągiem do Warszawy, wrócić wieczorem, i nie zapłacić ani złotówki za parkowanie. Natomiast podwyższanie stawek, oczywiście w rozsądnych granicach, ma skłonić do większej rotacji.

„Miasto zwiększa fiskalizm” – mówił z kolei Jarosław Babalski:

Pan prezydent szuka pieniędzy w kieszeniach mieszkańców i ludzi odwiedzających miasto Olsztyn. Poszerza strefę płatnego parkowania, komplikując życie mieszkańcom. Raptem z tej operacji do kasy miasta wpłynie około 2 mln zł.

Wymiana parkomatów będzie kosztowała miasto półtora miliona złotych.

Posłuchaj rozmowy Marka Lewińskiego z Mirosławem Gornowiczem i Jarosławem Babalskim

Fot. Agnieszka Chmielewska

Autor: M. Lewiński
Redakcja: A. Dybcio