Szczepionki Pfizera dotarły do Polski. Jeszcze w tym tygodniu spodziewana jest dostawa Moderny
Fot. Adobe Stock
Rano do Polski dotarło około 390 tysięcy dawek szczepionki firmy Pfizer – poinformował prezes Agencji Rezerw Materiałowych Michał Kuczmierowski.
Pod koniec tygodnia spodziewana jest dostawa 150 tysięcy dawek preparatu Moderny. Moderna zapowiadała wcześniej, że dostarczy 300 tysięcy dawek, ale zredukowała tę liczbę o połowę.
W ubiegłym tygodniu do Polski trafiło 250 tysięcy dawek szczepionki AstryZeneki, a kolejna dostawa planowana jest w przyszłym tygodniu. Nie jest jeszcze znana dokładna liczba preparatów.
Michał Kuczmierowski poinformował, że pierwsze dostawy szczepionki Pfizera z porannego transportu zostaną wysłane jeszcze dzisiaj z magazynu centralnego. Większość trafi jednak do 6 tysięcy punktów jutro i w środę.
Szef Agencji Rezerw Materiałowych poinformował, że około 750 punktów szczepień przekroczyło limit zamówienia, więc będą musiały wyznaczyć pacjentom inne terminy iniekcji.
Komunikujemy, jakie są limity, bo one wynikają z liczby szczepionek, które trafią do Polski. Prosimy wszystkich, żeby ich się trzymali
– zaapelował.
Dzisiaj do punktów szczepień wyjeżdża 420-430 tysięcy szczepionek, punkty wnioskowały o prawie 500 tysięcy
– dodał Michał Kuczmierowski.
Trzy rodzaje szczepionek przeciw COVID-19
Na rynku unijnym dopuszczone są trzy szczepionki. Dwa preparaty opierają się na technologii mRNA – firm Pfizer i BioNTech (o nazwie Comirnaty) i firmy Moderna. Mają one zbliżoną skuteczność sięgającą 95 procent. Comirnaty musi być przechowywana i transportowana w temperaturze minus 70 stopni Celsjusza. Substancja Moderny w temperaturze minus 25-15 stopni. Po wyjęciu z zamrażarki można je przechowywać przez miesiąc (Moderna) lub pięć dni (Comirnaty) w temperaturze plus 2-8 stopni.
Trzeci preparat produkuje AstraZeneca. Jest to szczepionka wektorowa. Dopuszczono ją na rynek UE pod koniec stycznia. Nieotwarta fiolka może być przechowywana przez 6 miesięcy w temperaturze 2-8 stopni Celsjusza.
Redakcja: B.Świerkowska-Chromy za PAP
