Straż miejska ogranicza liczbę interwencji. Chodzi o bezpieczeństwo funkcjonariuszy

Straż Miejska w Elblągu ogranicza podejmowanie interwencji do takich, w których można uniknąć bezpośredniego kontaktu z mieszkańcami. Nie oznacza to jednak zaprzestania kontroli ładu, porządku i bezpieczeństwa w mieście. Strażnicy patrolują wszystkie dzielnice i sprawdzają też przestrzeganie restrykcji sanitarnych. 

Mniej interwencji, więcej prewencji – zapowiada komendant Arkadiusz Kulik. Strażnicy mają przygotowywać dokumentację zdarzeń, także tę fotograficzną, tak by ograniczać bliski kontakt. To samo dotyczy spraw drogowych.

Będzie żółta kartka zamiast mandatu, bez dotykania dokumentów kierowcy. Musimy to przetrwać bezpiecznie, idziemy w kierunku przeciwdziałania rozprzestrzeniania się koronawirusa

– tłumaczy komendant.

I prosi, by w miarę możliwości zgłaszać interwencje, kiedy zagrożone jest czyjeś życie lub zdrowie oraz w sytuacji rażących naruszeń zaleceń covidowych.

Od jutra Straż Miejska w Elblągu przyjmie rotacyjny system służb, tak, aby uniknąć zachorowań wśród funkcjonariuszy.

Autor: M. Stankiewicz
Redakcja: A. Chmielewska