Stomil górą w Nowym Dworze Mazowieckim
Fot. X/Stomil Olsztyn
49 dni czekali piłkarze Stomilu na ligowe zwycięstwo. W sobotę niespodziewanie pokonali w Nowym Dworze Mazowieckim miejscowy Świt 1:0 po trafieniu Denisa Gojki.
Dla trenera Piotra Gurzędy był to bardzo ważny pojedynek. – Był to dla mnie mecz szczególny, bo sporo lat tu grałem. Związałem się z tym miejscem, chłopacy o tym wiedzieli. Cieszę się, że taki prezent mi zrobili – powiedział po meczu trener.
W niedzielę na boiskach zaprezentują się pozostali trzecioligowcy. GKS Wikielec zagra na wyjeździe z Lechią Tomaszów Mazowiecki, a Polonia Lidzbark Warmiński, także na boisku rywala, zmierzy się z rezerwami Wisły Płock.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: M. Świniarski
Redakcja: Ł. Sadlak
