Selim Chazbijewicz: nie powinniśmy przyjmować uchodźców z Bliskiego Wschodu

Profesor Selim Chazbijewicz, politolog z Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego. Fot. B. Świerkowska-Chromy

Islamski faszyzm trzeba wytrzebić do korzeni – mówił w Porannych Pytaniach Radia Olsztyn muzułmanin, profesor Selim Chazbijewicz z Instytutu Nauk Politycznych Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie.

Gość Radia Olsztyn zwrócił uwagę, że islamski terroryzm pochodzi z krajów arabskich i z jednej strony są one jego „eksporterem”, a z drugiej „ofiarą”. Selim Chazbijewicz przypomniał między innymi o zamachu w Iraku, który poprzedził tragiczne wydarzenia w Paryżu. Zdaniem gościa Porannych Pytań terroryzm ogranicza się do krajów arabskich, a islamo-faszyzm pojawił się w drugiej połowie XIX wieku. Profesor Instytutu Nauk Politycznych jest przekonany, że kłopotem islamu jest brak reformacji. Jego zdaniem  jest to religia, która wymaga gruntownej reformy pod względem teologicznym, obyczajowym i cywilizacyjnym.

Profesor UWM jest przeciwnikiem przyjmowania w Europie uchodźców z Bliskiego Wschodu. Selim Chazbijewicz zaznaczył, że imigranci są też zagrożeniem dla autochtonicznej grupy muzułmanów mieszkających w środkowej i północnej Europie od pokoleń. – Wszyscy zostaniemy wrzuceni do jednego worka – powiedział profesor Chazbijewicz.

Posłuchaj rozmowy Krzysztofa Kaszubskiego z Selimem Chazbijewiczem

(karp/bsc)