Są zarzuty dla kierowcy, który śmiertelnie potrącił 12-latka
Są zarzuty w śledztwie dotyczącym wypadku drogowego w podolsztyńskiej gminie Dywity, w którym zginął 12-letni chłopiec.
Prokuratura Rejonowa Olsztyn-Północ przedstawiła Romanowi J. zarzut nieumyślnego spowodowania wypadku ze skutkiem śmiertelnym.
Na odcinku drogi Wadąg-Słupy nieumyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym. Kierując samochodem marki Nissan nie zachował należytej ostrożności, nienależycie obserwował drogę i nie zatrzymał się zbliżając się do wyznaczonego przejścia dla pieszych. W wyniku tego potrącił przechodzącego przez przejście pieszego. Pokrzywdzony doznał obrażeń ciała skutkujących jego zgonem w dniu 5 czerwca 2024 roku
– powiedział rzecznik olsztyńskiej Prokuratury Okręgowej prokurator Daniel Brodowski.
Według śledczych, chłopiec wszedł na przejście po tym, gdy kierujący innym pojazdem zatrzymał się, przepuszczając go.
Sprawca wypadku był trzeźwy. Roman J. formalnie nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu, choć w złożonych wyjaśnieniach potwierdził, iż potrącił chłopca.
Mężczyzna ma policyjny dozór i zakaz opuszczania kraju. Zatrzymano mu również prawo jazdy. Za nieumyślne spowodowanie wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym grozi do 8 lat więzienia. Śledztwo w tej sprawie trwa.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: P. Karpiszen
Redakcja: B. Świerkowska-Chromy
