Rządowa ustawa może skrócić czas budowy S16. „Jest bardzo istotna z punktu widzenia obronności”
Fot. Przemysław Getka
Czy uda się szybciej wybudować odcinek krajowej drogi numer 16 z Mrągowa do Ełku? Odcinek jednej z najważniejszych arterii, od lat, spędza sen z powiek drogowców. Powodem są protesty lokalnych społeczności i organizacji proekologicznych, które oprotestowały aż 40 proponowanych wariantów przebiegu trasy.
Teraz uzyskanie pozwolenia na budowę może być łatwiejsze dzięki zaproponowanej przez rząd ustawie. Pozwoli ona w prostszy sposób realizować inwestycje drogowe o strategicznym znaczeniu dla bezpieczeństwa państwa. Na budowie odcinka Borki Wielkie – Mrągowo mówił o tym szef Rządowego Centrum Analiz prof. Norbert Maliszewski.
Ta ustawa daje możliwość realizacji inwestycji o charakterze strategicznym z pominięciem pewnych procedur. W ustawie, która zawiera kilkanaście różnego rodzaju udogodnień, jest możliwość szybszego realizowania inwestycji.
Norbert Maliszewski dodał, że S16 stałaby się tzw. „drogą rokadową”, czyli biegnącą wzdłuż potencjalnych linii frontu – na wypadek ewentualnej agresji ze strony Rosji lub Białorusi.
S16 miałaby służyć szybkiemu przemieszczaniu się wojsk. Inwestycji o charakterze bezpieczeństwa na Warmii i Mazurach jest kilkadziesiąt na sumę ponad 2 mld zł. Dokonywane są zakupy sprzętu wojskowego i w razie czego ten sprzęt musi się gdzieś przemieszczać.
– Taką drogą miałaby być właśnie krajowa „szesnastka” – dodał wiceminister infrastruktury Rafał Weber.
Będzie komunikowała poligony, garnizony. Będzie bardzo istotna w punktu widzenia obronności i ruchu wojsk. S16 ma mieć nadany taki status.
Fot. L. Tekielski
– Już teraz we wschodniej części województwa, właśnie na „szesnastce”, można spotkać wojskowe kolumny – potwierdza senator PiS Małgorzata Kopiczko z Ełku.
(…) Tutaj jest niezbędna jak najszybciej ta droga z Mrągowa do Ełku.
Rządowym projektem ustawy o strategicznych drogach Sejm zajmie się na najbliższym, wtorkowym posiedzeniu. Potem trafi ona do Senatu.
Jak mówi wójt gminy Ełk Tomasz Osewski, mieszkańcy Mazur od lat czekają na nową drogę.
Przez 15 lat były prowadzone różne wariantowości tej drogi i na niedawnych konsultacjach społecznych jeden z profesorów powiedział, że z 30 wariantów, które zostały ostatecznie zakwalifikowane, żaden nie spełnia jego oczekiwań. Wystąpił z pomysłem, żeby na nowo przystąpić do tworzenia wariantów. Nie mamy pewności, czy zrobienie kolejnych tysięcy wariantów i później znów odcedzenie trzydziestu spotka się z aprobatą tego, czy innego profesora. Fakty są takie, że od 15 lat nie ma drogi.
Wagę budowy nowej ekspresowej „szesnastki” podkreślał poseł PiS z Pisza Jerzy Małecki.
Dla mieszkańców powiatu piskiego moment kiedy będzie można szybko przejechać z Orzysza do Ełku czy Mrągowa jest bardzo wyczekiwany. Trzeba pamiętać o tym, że mamy dużą jednostkę wojskową w Orzyszu i bardzo duży poligon w Bemowie Piskim. To droga strategiczna. Będzie służyła zwiększeniu poczucia bezpieczeństwa mieszkających tutaj.
Dyrektor olsztyńskiego oddziału GDDKiA Mirosław Nicewicz zaznaczył, że rządowa ustawa rozwiązałoby ciągnący się od kilkunastu lat problem z budową nowej „szesnastki”.
Każde ułatwienie jest skróceniem czasu przygotowań i realizacji. Nie znam jeszcze szczegółów tego projektu, ale według zapowiedzi może być to bardzo istotne skrócenie realizacji, a to może nam tylko pomóc.
To dla mieszkańców Mazur dobra wiadomość – powiedział burmistrz Olecka Karol Sobczak.
(…) S16 jest nam niezbędna do rozwoju i wzrostu bezpieczeństwa. Nie ma innej możliwości jak tylko rozbudowanie infrastruktury. Po jest przyszłość tego regionu.
Były wiceminister infrastruktury Jerzy Szmit zauważył, że na Warmii i Mazurach brakuje dobrej regionalnej komunikacji.
Tylko wspólnie możemy działać, żeby budować pomyślność i rozwój. Osobno (…) nic nam się nie uda.
Jeśli ustawę zaaprobują obie izby parlamentu, możliwe będzie skrócenie czasu budowy nowej drogi S16 nawet o połowę.
Fot. L. Tekielski
Autor: L. Tekielski
Redakcja: M. Rutynowski/B. Świerkowska-Chromy
