Premiera Balladyny w Teatrze Jaracza

Fot. Teatr im. Jaracza w Olsztynie

Na Dużej Scenie Teatru im. Stefana Jaracza w Olsztynie odbyła się premiera sztuki Balladyna Juliusza Słowackiego. Dramat romantycznego wieszcza reżyseruje Jarosław Kilian, który sięgnął po ten tekst po raz czwarty.

Jak mówił Jarosław Kilian, olsztyńska realizacja wpisuje się w wyjątkowy czas.

Jesteśmy, Europa i my, w czasie przełomu, kryzysu, bo ta Balladyna może wydobyć ten moment rozpadu naszego świata, zabłądzenia w zwykłym lesie, poplątania ludzkich czynów, absurdu historii. Chciałbym, żeby Balladyna rozmawiała z naszym czasem i przypomniała dziwny rozpad, którego jesteśmy świadkami

– dodał.

Spektakl odchodzi od baśniowej konwencji. Jego dopełnieniem w warstwie wizualnej jest malarstwo współczesnego artysty Jarosława Modzelewskiego. Kostiumy stworzyła Dorothee Roqueplo – jedna z czołowych polskich kostiumografek, laureatka wielu nagród za kostiumy filmowe.

Na początku było takie uczucie, że muszę polecieć w historię. Jak zobaczyłam obrazy Modzelewskiego, to pomyślałam, że muszę się odwrócić w stronę tego świata, który znamy, ale by on był ponadczasowy. Jest bardzo aktualny, a zarazem nie możemy tego złapać dokładnie, czy to jest teraz, czy było kiedyś, czy to będzie, czy to jest sen

– mówiła.

Dodajmy, że tytułową rolę gra Alicja Parczewska.

Posłuchaj wypowiedzi

Fot. Teatr im. Jaracza w Olsztynie

Autor: A. Lipczyńska
Redakcja: M. Rutynowski