Poseł Gontarz w Porannych Pytaniach: wpływy rosyjskich służb są naprawdę ogromne

Poseł PiS Robert Gontarz. Fot. B. Świerkowska-Chromy

– Temat rosyjskich służb jest naprawdę bardzo istotny – tak o pracach w Sejmie nad prezydenckimi poprawkami do ustawy o powołaniu komisji ds. zbadania rosyjskich wpływów mówił w Porannych Pytaniach Radia Olsztyn poseł PiS Robert Gontarz.

Parlamentarzysta zaznaczył, że w jego opinii takie wpływy istniały.

To nie są żarty ani opowieści spiskowe, które mówią o tym, że gdzieś tam jakieś rosyjskie służby w tajny sposób działają, ale tak naprawdę nikt tego nie może sprawdzić, nigdzie tego nie widać. Wpływy rosyjskich służb są naprawdę ogromne. One są na całym świecie, nie tylko w Polsce. W Niemczech jest to jawnie widoczne, gdzie politycy zasiadają w rosyjskich spółkach, w tym byli kanclerze.

– To kwestia racji stanu zdanie sobie sprawę z tego, kto działał na rzecz Rosji i dlaczego działał – mówił w Porannych Pytaniach Robert Gontarz. Podkreślił, że nie uważa, aby wszystkie takie działania były celowe i zamierzone. Jednocześnie przypomniał, że PiS ciągle czeka na odpowiedzi na 12 pytań, jakie postawiło Donaldowi Tuskowi.

Mogła to być nieświadomość, nieudolność polityczna, brak przewidywania – po prostu niezdolność do prowadzenia realnej polityki. To byłaby wymarzona opcja dla Donalda Tuska.

We wtorek Sejm przystąpił do pierwszego czytania prezydenckiego projektu nowelizacji ustawy o komisji ds. zbadania rosyjskich wpływów. Zgodnie z prezydencką propozycją w komisji nie mogą zasiadać parlamentarzyści, znoszony jest również zakaz pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środkami publicznymi na okres do 10 lat jako środek zaradczy.

Posłuchaj audycji Krzysztofa Kaszubskiego

Autor: K. Kaszubski
Redakcja: M. Rutynowski