Pomóż w zapewnieniu jedzenia dzieciom, których rodziny są w trudnej sytuacji materialnej
Ważna jest pomoc szkoły w nauce zdalnej uczniów w czasie koronawirusa, ale najpierw trzeba zabezpieczyć podstawowe potrzeby.
W Olsztynie ruszyła oddolna inicjatywa, która ma zwrócić uwagę na to, że w regionie jest wiele dzieci, które w związku z zamknięciem szkół nie mają możliwości zjedzenia ciepłego posiłku. Dotychczas obiady jadły w stołówkach szkolnych, finansowały je ośrodki pomocy społecznej. Dziś stołówki nie pracują i uczniowie utracili takie wsparcie.
Na profilach społecznościowych udostępniany jest apel do dyrektorów szkół i nauczycieli z Warmii i Mazur z prośbą o pomoc w dotarciu do takich rodzin. Pomysłodawcą akcji jest olsztyńska pisarka, blogerka i dziennikarka Agnieszka Kacprzyk, którą w działaniu wspiera Warmińsko-Mazurski Ośrodek Doskonalenia Nauczycieli.
Zanim dziecko skupi się na nauce musi mieć zapewniony spokój i pełny brzuch – apeluje Ewa Nosowicz, która w ODNie prowadzi klub aktywnego dyrektora. Do organizatorów zgłaszają się prywatne osoby i restauratorzy, którzy oferują gotowanie i dostarczanie posiłków tym, którzy ich potrzebują.
Tylko w Olsztynie może chodzić o około 200 dzieci. MOPS informuje natomiast, że potrzeby dożywiania dzieci w szkołach każdego roku są mniejsze. Jeszcze dwa-trzy lata temu z taka pomocą objętych było około 800 dzieci. Dziś z rodzinami, które są pod opieką ośrodka, kontakt utrzymują pracownicy socjalni.
Każda rodzina, która znajduje się w potrzebie może złożyć wniosek o wsparcie finansowe na zakupy spożywcze. To kwota nieprzekraczająca stu złotych.
Posłuchaj relacji Kingi Grabowskiej
Autor: K. Grabowska
Redakcja: K. Ośko
