Po pożarze ZUO w Elblągu: odbiór śmieci od mieszkańców bez zakłóceń
Fot. Urząd Miasta Elbląg
Po pożarze hali sortowni w Zakładzie Utylizacji Odpadów w Elblągu władze miasta zapewniają, że odbiór śmieci od mieszkańców odbywa się bez zakłóceń. Urzędnicy szukają też tymczasowych rozwiązań, które pozwolą na sortowanie odpadów na miejscu.
Śmieci komunalne od mieszkańców odbierane są na bieżąco i przyjmowane w ZUO w godzinach od 8-16.
Obecnie prowadzone są rozmowy z najbliżej położonymi zakładami na temat dowożenia odpadów do sortowania. Szukamy również możliwości zakupu mobilnych linii do sortowania. Aktualnie w ZUO przygotowywane jest również miejsce do uruchomienia sortowania ręcznego
– powiedziała Joanna Urbaniak z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Elblągu.
Miasto apeluje do mieszkańców o odpowiedzialne podejście do segregacji odpadów, by ograniczyć ilość odpadów zmieszanych.
Apelujemy do mieszkanek i mieszkańców o rzetelne segregowanie odpadów. W ten sposób każdy z nas może pomóc w tej trudnej sytuacji
– dodała Joanna Urbaniak.
Władze miasta uspokajają: pracownicy zatrudnieni na stałe nie stracą pracy
Zakład musi przeorganizować swoje funkcjonowanie, ale etaty i wynagrodzenia zostaną utrzymane.
Pracownicy ZUO zatrudnieni na stałe zachowają swoje miejsca pracy oraz dotychczasowe wynagrodzenia. Zakład musi przeorganizować swoją działalność, ale wszystkie osoby pozostaną w zespole
– zapewniła Joanna Urbaniak.
Jak dodała, osoby, które chciałyby zmienić miejsce pracy, będą mogły znaleźć zatrudnienie w innych miejskich spółkach komunalnych.
W sobotnim pożarze doszczętnie spłonęła hala sortowni wraz z parkiem maszynowym – tak zwane „serce ZUO”. Wielogodzinna akcja gaśnicza zakończyła się w niedzielę po południu. Obecnie trwają prace porządkowe oraz działania służb mające na celu zabezpieczenie terenu i ustalenie przyczyn pożaru.
Posłuchaj wypowiedzi
Autor: A. Pastuszka
Redakcja: A. Niebojewska
Pożar sortowni w Elblągu opanowany. Powietrze bezpieczne, trwa sprzątanie terenu
Spłonął Zakład Utylizacji Odpadów w Elblągu. Z ogniem walczyło stu strażaków
